Advertisement
Menu

Dojazdówka – finał Ligi Mistrzów

Wróciliśmy dzięki słowom Carlo Ancelottiego o strachu. Boimy się, ale spróbujmy.

Foto: Dojazdówka – finał Ligi Mistrzów
Nasz pojazd z doklejonym specjalnym kierowcą. (fot. Getty Images)

DOJECHANE

20:40 Piłkarze kończą rozgrzewkę. Pozostaje występ Lenny'ego Kravitza i gramy, więc uznajemy, że dojechaliśmy. Dziękuję wam bardzo za te godziny. A moja odpowiedź na pytania stawiane kolegom? Marzę, by wielcy Vini czy Jude zaprezentowali wysoki poziom i pokazali się przed oglądającym światem tak, jak postrzegamy ich my. Wiem, że finały często mają bohaterów z drugiego czy nawet trzeciego planu, ale marzę o tym, by ten finał należał do gwiazd. Wam i sobie życzę dobrego meczu. Do usłyszenia!

20:34 Bale w TNT Sports: „Vini jest dla mnie głównym zagrożeniem w tym meczu. Na początku gdy przychodził, był surowy. Dzisiaj to skończony produkt. Od niego oczekuję najwięcej”. Mourinho: „Kocham takich zawodników, ale też muszę dodać, że Carlo miał dla niego wpływ. Carlo znalazł perfekcyjny sposób gry dla Viniego, a także dla Bellinghama. Dzisiaj wygląda, jakby bramka stała się szersza dla Viniego. Carlo dodał im też spokój i ciszę. I widzimy, co widzimy”.

20:25 Trener Terzić w Movistar+: „Czujemy się genialnie. Przyjechaliśmy wygrać. Cały mecz jest ważny, ale dla nas ważny będzie szczególnie pierwszy kwadrans. To dla nas specjalny wieczór, musimy go bardzo mocno zacząć. Musimy pokazać siłę już na rozgrzewce i w szatni”.

20:24 Real Madryt rozpoczął rozgrzewkę.

20:18 Które trofeum w swojej historii może zdobyć dzisiaj Real Madryt? Jest to problematyczne pytanie, bo różne źródła różnie liczą różne trofea. Według nas, Królewscy mają na koncie 102 oficjalne trofea: 36 mistrzostw Hiszpanii, 20 Pucharów Króla, 13 Superpucharów Hiszpanii, 1 Puchar Ligi, 14 Pucharów Europy, 8 klubowych mistrzostw świata (3 Puchary Interkontynentalne i 5 klubowych mundiali), 2 Puchary UEFA, 5 Superpucharów Europy, 1 Puchar Evy Duarte i 2 Puchary Łacińskie. Dzisiejszy 15. Puchar Europy może być więc 103. trofeum w historii klubu. Poza tym niektórzy doliczają Królewskim 2 Małe Puchary Świata oraz Copę Iberoamericanę. W przypadku Barcelony mówimy o 96 trofeach, ale sam klub dolicza sobie jeszcze 3 Puchary Miast Targowych. Dzisiejszy finałowy rywal Borussia Dortmund ma na koncie 24 puchary.

20:14 Bramkarze Realu Madryt rozpoczęli rozgrzewkę.

20:12 W Polsacie już dwukrotnie powtórzono kłamstwo, że Borussii opłaca się przegrać. NIE. JEST. TO. PRAWDA. Przypominamy kolejny raz tu obalenie fake newsa o tym, że Borussii opłaca się przegrać finał, bo otrzyma ogromny dodatek od Realu Madryt za sukces Bellinghama.

20:02 Real Madryt ma zapewniony udział w nowym klubowym mundialu na 32 ekipy, który od 2025 roku będzie rozgrywany stale co 4 lata. Małym echem odbiła się informacja, że dotychczasowe coroczne Klubowe Mistrzostwa Świata zastąpi Puchar Interkontynentalny, w którym zwycięzca Ligi Mistrzów będzie rozgrywać 1 finałowy mecz na neutralnym terenie przeciwko wyłonionemu zwycięzcy z playoffów najlepszych klubów z innych kontynentów. W tym roku finał playoffów zaplanowano na 14 grudnia 2024 roku, a finał Pucharu Interkontynentalnego między zwycięzcą playoffów i zwycięzcą Ligi Mistrzów na 18 grudnia 2024 roku. Real Madryt zagra w tym meczu, jeśli pokona dzisiaj Borussię Dortmund.

19:53 POZNALIŚMY SKŁAD BVB.

19:49 Ostatni przedmeczowy przekaz od Carletto.

19:40 Courtois czy Łunin? Odpowiada Mourinho: Wystawiam najlepszego. [Czyli Courtois?] Tak, jest najlepszy. Zawsze wystawiam najlepszego. Trener musi być chłodny i decydować bez emocji. Raz nie wystawiłem najlepszego i przegrałem finał Pucharu Portugalii.

19:35 Informacje o stanie Viniego przed finałem.

19:33 Real Madryt jest na Wembley, drużyna kieruje się do szatni.

19:30 Real Madryt wjechał do Wembley.

19:27 Stadion pierwszy raz ożył, gdy kibice BVB buczeli na pokazywanego na telebimie Mourinho oraz oklaskiwali pokazywanego Kloppa (swojego byłego trenera).

19:25 Też nie rozumiem i nie mam wytłumaczenia, dlaczego autokary drużyn stoją w korku z cywilnymi autami. Przez takie sytuacje potem mamy opóźnienia meczów [odpukać].

19:19 Movistar+ podaje, że to Zinédine Zidane wniesie Puchar Europy na murawę w imieniu Realu Madryt. Drugą rączkę chwyci Karl-Heinz Riedle reprezentujący Borussię Dortmund, który strzelił dwa gole w wygranym finale BVB w 1997 roku. Co ciekawe, pokonał wtedy Juve i właśnie Zizou.

19:17 Real Madryt dojeżdża do Wembley. Na TNT Sports pokazano, że autokary Królewskich wyprzedziły ekspedycję Borussii. Nakazali tak funkcjonariusze, ale jednak. Sytuację widać teraz też w Real Madrid TV.

19:16 Movistar+ pokazał, że Real Madryt udekorował szatnię na Wembley hasłem z tunelu z Santiago Bernabéu, które wypowiedział swego czasu Alfredo Di Stéfano: „Żaden piłkarz nie jest tak dobry jak wszyscy razem”.

19:10 Mourinho w TNT Sports o Bellinghamie i jego rodzinie (która jak pokazano, przybyła na trybuny już 3,5 godziny przed meczem): „Wyjątkowy chłopak i wyjątkowa rodzina, która nie pcha się przed kamery i na miejsca VIP. Oni są tu po prostu po to, by wspierać swojego chłopaka”.

18:59 Praktycznie nic przez ten czas nie mówiono o arbitrze. Mecz poprowadzi Slavko Vinčić, a całą obsadę można poznać tutaj. To będzie jego pierwszy mecz Realu Madryt. Najgłośniej o tym arbitrze było… w Katalonii, bo to on prowadził jesienią 2022 roku wyjazdowy mecz Barcelony z Interem, który Włosi wygrali 1:0. Bordowo-granatowi goście skarżyli się na brak czerwonej kartki dla Çalhanoğlu oraz brak karnego za ewidnentną rękę Dumfriesa w polu karnym. Tamten mecz miał ogromny wpływ na to, że Katalończycy ostatecznie odpadli już na etapie fazy grupowej i spadli do Ligi Europy.

18:44 My też wjeżdżamy do Londynu. Stolica Anglii to także ogromne korki. Tym razem nie pomoże nam nawet obwodnica, bo po zjeździe na teren metropolii dystans 50 kilometrów zgodnie z Google będziemy pokonywać nawet przez 75 minut. Dlatego służby zalecały skorzystanie z komunikacji miejskiej i pojawienie się pod obiektem odpowiednio wcześniej.

18:36 Real Madryt wyruszył z hotelu The Grove. Google pokazuje 45 minut na 25-kilometrowej trasie, ale dwa autokary będzie eskortować policja.

18:33 Kolegów z redakcji zapytałem: czego oczekujesz od tego finału lub co nietypowego widzisz w tym finale poza tym, że Real jest lepszy, a Borussia ma kontry i stałe fragmenty? Kolejna odpowiedź od naszego najnowszego nabytku mogącego wygrać z nami pierwszy Puchar Europy, czyli Adama „AdamMus”:

Czego oczekuję od tego finału? Oczekuję zwycięstwa popularnych Królewskich. Od 2011 roku włącznie w finałach Ligi Mistrzów prawie zawsze wygrywa drużyna, za którą w tym meczu jestem. Były tylko dwa odstępstwa od tej reguły - 2011 i 2015 rok. Ekhm...

A co nietypowego? Może nietypowy bohater meczu? Mam takie przeczucie. Joselu, Brahim, może Rüdiger? Albo ktoś z niemieckiej drużyny, ale oby nie...

Carlo mówił kiedyś o obrońcach pesymistach, a ja jako człowiek pesymista podobnie wolę być mentalnie przygotowany na niepowodzenie i potem móc ewentualnie miło się zaskoczyć...

18:22 ZNAMY SKŁAD KRÓLEWSKICH

18:15 Rozpoczęła się ostatnia odprawa Carlo Ancelottiego. Piłkarze poznają skład i ostatnie wytyczne.

18:14 Ciekawie podkreślenie ze studia na Polsacie: ostatnie cztery finały kończyły się wynikami 1:0. Były to starcia City z Interem, Realu z Liverpoolem, Chelsea z City i Bayernu z PSG. Trzy z nich wygrywali teoretyczni goście, którym dzisiaj także jest Real. Jedynym zwycięskim gospodarzem w tej serii było rok temu City. Jaki wynik widzicie dzisiaj?

18:09 Wszyscy wiedzą, że Real Madryt należy do socios, których jest nieco mniej niż 100 tysięcy. Borussia Dortmund w maju informowała, że przekroczyła barierę 200 tysięcy oficjalnych członków, co jest piątym takim wynikiem na świecie w futbolu za River Plate, Bayernem, Boca Juniors i Benficą. BVB pozostaje w teorii giełdową spółką akcyjną, dzięki czemu też dowiedzieliśmy się oficjalnie, że transfer Jude'a Bellinghama kosztował 103 miliony euro, a dodatkowo 30% tej kwoty zapisano jako bonusy za spełnione cele. Przypominamy tu obalenie fake newsa o tym, że Borussii opłaca się przegrać finał, bo otrzyma ogromny dodatek od Realu Madryt za sukces Bellinghama.

18:01 To też dzień wielu objawień taktycznych i lekcji z futbolu. Co sądzi o tym sam Ancelotti? Z rozmowy z The Times: „Jedna tożsamość to ograniczenie. W Lidze Mistrzów graliśmy z Szachtarem. Świetny zespół, prowadził ich Roberto De Zerbi. Naprawdę robił dobrą robotę z bocznymi obrońcami i mieszaniem pozycji. Powiedziałem moim piłkarzom: oni chcą, żebyście na nich naciskali. Nie stosujcie pressingu. Jeśli zaczniecie pressować, będą sobie grać między wami. Nie naciskajcie, a oni sami oddadzą wam piłkę. Nie stosowaliśmy pressingu i wygraliśmy 5:0. Jeśli nie naciskasz na takie ekipy, to oni wtedy nie są pewni, co mają robić i oddają ci piłkę. Widzisz, dla mnie nie ma jednego stylu. Nie ma stylu Ancelottiego. Nie uznaje się mojego stylu, bo ja go zmieniam. Styl to także przygotowanie piłkarzy. Z City zagraliśmy w niskim bloku z mocną obroną. W tym sezonie zagraliśmy tak jeszcze z 1-2 mecze, nie więcej. Nie lubimy tak grać, bardziej lubimy atakować. Jednak widziałem w tym rozwiązaniu drogę do rywalizacji z City i wygrania meczu”.

17:56 Kolejna atrakcja na drodze to Eurotunel między Francją a Anglią (1532 z 1742 kilometrów). Ma około 50 kilometrów i jego budowa od 1985 do 1994 roku wyniosła 4,5 miliarda funtów. Wbrew nazwie, są to trzy tunele: po jednym w każdą stronę oraz trzeci serwisowy dla służb ratowniczych i pracowników serwisu. Ciągnie się od 45 do 70 metrów pod dnem morza. Co ważne, auta pokonują tunel w specjalnym pociągu.

17:47 Możecie dzisiaj usłyszeć też różne stwierdzenia na temat przebudowy Bernabéu. Przy trzech kredytach, wliczając odsetki, koszt stadionu wyniesie 1,77 miliarda euro, a roczna rata do spłaty dla klubu wynosi 66 milionów euro. W przypadku nowego Camp Nou, które jest ciągle budowane, jeśli tylko klub nie kłamie, kredyt miał wynieść 2,8 miliarda euro, przy czym razem z innym kredytem klub ma do spłaty 1,3 miliarda euro do 2032 roku, w tym 613 milionów do 2028 roku.

W kwestii przychodu z wielkiego koncertu, MARCA podała, że przychody z dwóch koncertów Taylor Swift to 13 milionów euro, przy czym Królewscy w 2022 roku za 360 milionów sprzedali 30% udziałów w nowych wydarzeniach amerykańskiej firmie Legends, która pomaga im zarządzać obiektem. Przychód (nie zysk) dla klubu z tych dwóch koncertów wyniósłby więc 9,1 miliona euro. Są to jednak tylko informacje gazety. Oficjalnie wiemy na razie tyle, że w sezonie 2022/23 przychody ze stadionu i składek socios wyniosły 152 miliony euro, a na rozgrywki 2023/24 klub założył, że uzyska z tego tytułu aż 317 milionów euro, gdy stadion działa w większym stopniu dopiero od stycznia. Półroczne podsumowanie finansowe wskazuje, że ze stadionu, który do grudnia ciągle był wykańczany i nie miał pełnej pojemności, w pierwszej części sezonu uzyskano 94,5 miliona euro (60,5 miliona euro rok wcześniej).

17:37 Edin Terzić, trener Borussii Dortmund, osobiście doświadczał siły Realu Madryt w remontadach w 2022 roku. W telewizji Królewskich podano, że Niemiec był obecny na dwóch meczach Królewskich, w tym poinformowano konkretnie o rewanżowym starciu z Chelsea. W tamtym czasie pełnił on rolę dyrektora technicznego BVB.

17:29 Wchodzimy powoli w strefę podania składu Realu Madryt. Jeśli chcecie znać go pierwsi, to nie będzie go nigdzie szybciej niż w Real Madrid TV. Tam studio przedmeczowe trwa już od kilku godzin:

RMTV NA ŻYWO W RM PLAY / RMTV NA ŻYWO W REALMADRID.COM

17:26 Nauczony znaczy zabezpieczony. W Paryżu wygraliśmy La Decimocuartę. Dzisiaj walczymy o La Decimoquintę (chociaż w Hiszpanii też lubią mówić szybciej i krócej, więc niektórzy już stwierdzili, że będą nazywać ten puchar liczbą a nie liczebnikiem i krzyczą A por la quince! – Po piętnastkę!). A jeśli wygramy, to co dalej? La Decimosexta (liczba to dieciséis).

Przez coraz dłuższe nazwy liczebników w końcu zmieniono też przyśpiewkę o Pucharach Europy: Cómo no te voy a querer, cómo no te voy a querer, si fuiste campeón de Europa una y otra vez – Jak mam cię nie kochać, jak mam cię nie kochać, jeśli zostawałeś mistrzem Europy raz za razem.

17:16 Bramki na Wembley są już otwarte [aż na 4 godziny przed pierwszym gwizdkiem]. To jedno z rozwiązań zastosowanych po finale EURO 2021, gdy na trybuny weszło ponad 2 tysiące osób bez biletów, a dodatkowo 6 tysięcy kolejnych wywołało rozróby pod obiektem. Angielska Federacja Piłkarska, do której należy obiekt, wyłożyła około 6 milionów euro na poprawienie infrastruktury, by lepiej zabezpieczyć się na kolejne takie wydarzenia. Dzisiaj zabezpieczać imprezę ma ponad 2,5 tysięcy różnego rodzaju funkcjonariuszy i ochroniarzy. Podstawą ochrony Wembley są dwa pierścienie bezpieczeństwa, do których można dostać się tylko z biletem. Oby zadziałało to lepiej niż w Paryżu, gdzie lokalsi bez problemu latali sobie wokół oraz także na obiekcie. Anglicy na swoim stadionie wzmocnili bramki i punkty dostępu. Wielkim krokiem do przodu ma być rozwinięty system kamer, który pozwoli na lepszą kontrolę wszelkich wydarzeń, ale przede wszystkim osób w pobliżu stadionu. W ostatnich tygodniach odbyto nieskończone symulacje różnych sytuacji i problemów. Co ciekawe, w otoczeniu stadionu zakazano też spożycia alkoholu.

17:08 Kolegów z redakcji zapytałem: czego oczekujesz od tego finału lub co nietypowego widzisz w tym finale poza tym, że Real jest lepszy, a Borussia ma kontry i stałe fragmenty? Kolejna odpowiedź od naszego weterana, który odszedł i wrócił jak Florentino, czyli Arka „Rauera”:

Real Madryt czeka najłatwiejszy finał Ligi Mistrzów za naszych czasów - przez nasze rozumiem te finały „w kolorze”, gdyż do czasów z lat 50. i 60. trudno się nam odnosić.

Borussia jest lata świetlne za Realem Madryt pod kątem doświadczenia w rozgrywaniu takich meczów i przede wszystkim jakości - analizując zawodnik po zawodniku jedenastki obu zespołów, na każdej wygrywają Królewscy. Poza tym rozważania dotyczące tego, że to na Realu Madryt jest presja, a na Borussii nie, włożyłbym między bajki. Borussia również ma na sobie presję - presję tego, aby nie dostać goleady lub jakoś się nie skomromitować, bo takie rzeczy się później ciągną i niszczą psychikę. Zapytajcie Kariusa.

Moje jedyne wątpliwości dotyczące finału kręcą się tylko wokół tego, czy będzie on rozstrzygnięty już w pierwszej połowie. Proponowałbym nie zawracać sobie głowy tym, kto dzisiaj wygra, ale bardziej skupiać się na tym, aby zorganizować sobie bilety na Superpuchar Europy w Warszawie, aby na żywo zobaczyć oficjalny debiut TKIDNW.

16:56 Wiele mówi się o wyrównaniu rekordu Paco Gento, który opisaliśmy we wpisie z 15:03, ale mniej o tym, że Nacho i Modrić mogą pobić rekord trofeów zdobytych przez piłkarza Realu Madryt. W tym momencie dwójka kapitanów Realu ma po 25 pucharów razem z Benzemą i Marcelo. 24 tytuły ma Carvajal, a 22 razem z Gento i Ramosem posiada Toni Kroos. Dalej mamy Sanchísa z 21 pucharami i dziesiątkę zamyka Lucas z 20 pucharami. Z innych zawodników w kadrze 13 tytułów ma Ceballos, po 11 pucharów wygrali Vinícius, Valverde i Courtois, po 10 Rodrygo, Mendy i Militão, a po 8 Łunin, Camavinga i Alaba. Poza tym 5 trofeów zdobyli Tchouaméni i Rüdiger, 4 tytuły ma Brahim, a po 2 trofea z Realem Madryt zdobyli Kepa, Fran, Bellingham, Arda i Joselu.

16:44 Dalej na drodze mamy Rouen (1300 z 1742 kilometrów). Osada istniała już w czasach rzymskich, miasto leży nad Sekwaną i jest historyczną stolicą Normandii. Oczywiście do zwiedzenia są katedry (nie bez powodu przydomek nadany przez Victora Hugo to miasto stu iglic). FC Rouen też gra w trzeciej lidze z Le Mans. Ich bezpośrednie pojedynki w tym sezonie: obie drużyny wygrały na wyjeździe 1:0.

16:34 Jorge Valdano, były zawodnik, trener i dyrektor generalny Realu Madryt, a obecnie poetycki komentator futbolu, w swoim felietonie przekazuje: „Dorastałem z wiedzą, że drużyny są ze szkła. W tę chwalebną sobotę stawiam pytanie: dlaczego szkło tego Realu Madryt wydaje się pancerne? Rozmawiamy w tym kontekście o talencie, spuściźnie kulturowej, mocy Bernabéu, a nawet szczęściu. Spójrzmy jednak przez inny pryzmat: co dzieje się, gdy piłkarz opuszcza kulturę, którą tak wzmocnił czas? Zawodnikom bardzo trudno zejść poziom niżej i większość odchodzących z klubu przypłaca to dekadencją. Moja rada brzmi: nigdy nie kupuj gracza od Realu Madryt”; „Z drugiej strony, w świecie, gdzie wszyscy zachłysnęli się natychmiastowością, Real myśli w średnim i długim okresie. Wyznaczył sobie perspektywę o dużej wartości strategicznej, która pozwala na to, by najlepsze interesy dominowały nad nagłymi potrzebami. Pozyskiwanie młodego gracza o wielkim talencie może wyjść źle, ale właśnie z powodu samego wieku można odnaleźć potem jakąś wartość w jego sprzedaży. A jeśli wypali, to ma same plusy, a do tego długą perspektywę gry przed sobą. To odnowienie kadry jest dobrym przykładem, ale największym przykładem jest ta wolna koszulka Realu z numerem 9, która czeka na TKIDNW. Ta cierpliwość jest wręcz heroiczna na piłkarskim terenie, który tak bardzo jest zdominowany przez pasję”.

16:26 Najnowsze kursy według naszego partnera Superbet: BVB 4,50 / X 4,20 / Real 1,70. Z ofertą naszych partnerów bukmacherskich na finał możecie zapoznać się w poniższych linkach:

Superbet / Fortuna / STS

16:11 Co Carlo Ancelotti przekazał piłkarzom na wczorajszej przemowie przed treningiem? Włoch miał powiedzieć: „Niektórzy z was mogą wygrać swoją ostatnią Ligę Mistrzów, a niektórzy pierwszą. Niektórzy z was mogą wygrać 6. Puchar Europy. Niezależnie od wszystkiego, czy ktoś walczy o szósty, pierwszy czy ostatni Puchar Europy, wszyscy razem możecie osiągnąć coś historycznego. Coś, co będzie wspominane na zawsze dzięki waszej pracy, poświęceniu i jedności, jaką pokazaliście w tym sezonie przy tylu trudnościach”. Na koniec trener miał podkreślić [co jest znaczące wobec komentarzy o roli wielkiego faworyta]: „Nikt nie pokona nas w pokorze”.

16:01 ANDRIJ ŁUNIN DOTARŁ NA ZGRUPOWANIE DRUŻYNY [ZDJĘCIA].

15:53 Kolejny punkt na trasie to Le Mans (1072 km z 1742). Najbardziej znane chyba z 24-godzinnego wyścigu, w którym trzyosobowe zespoły mają przejechać jak najwięcej okrążeń w ciągu jednej doby. Tor Circuit de la Sarthe ma długość 13 629 m i jest wpleciony w ulice wokół miasta, w którym odbywa się wyścig. Futbol? Le Mans FC gra w trzeciej lidze.

15:45 Sektorówka Realu Madryt na start meczu: Hasta el final, vamos Real! Sektorówka Borussii: We’re back in town to steal the crown.

15:37 Kolegów z redakcji zapytałem: czego oczekujesz od tego finału lub co nietypowego widzisz w tym finale poza tym, że Real jest lepszy, a Borussia ma kontry i stałe fragmenty? Kolejna odpowiedź od naszego lidera opozycji wobec TKIDNW Przemka „Piwwwko”:

Moje odczucia względem dzisiejszego finału są ambiwalentne. Z jednej strony gramy z Borussią, która – z całym szacunkiem do BVB – jest chyba najsłabszym przeciwnikiem od ćwierćfinałów tej edycji, ale też słabszym niż każdy rywal z finałów z lat ubiegłych. I właśnie stąd bierze się też mój niepokój. Real nie lubi grać z przeciwnikami, których uważa za słabszych… Albo inaczej. My nie lubimy, kiedy Real gra z przeciwnikiem, którego uważa za słabszego. Byliśmy tego świadkami nieraz, nawet w starciach z Borussią z przeszłości, kiedy zawsze byliśmy faworytem i czasem kończyło się to tragicznie. Zawodnicy nierzadko wtedy myślą, że mecz wygra się sam, a Ancelotti może tylko bezradnie patrzeć i czekać do przerwy z przemową w prostych żołnierskich słowach. Chcę jednak myśleć pozytywnie i wierzyć, że Królewscy podejdą do tego meczu tak, jak powinno się podchodzić do finału. Argumenty piłkarskie są po naszej stronie, ale do nich trzeba dołożyć jeszcze kawał biegania i 100% koncentracji. W obronie kluczowe będzie zamknięcie bocznych przestrzeni, by ograniczyć dośrodkowania, a jeśli do tych dojdzie, to żelazna konsekwencja w kryciu w polu karnym, przewidywanie, wyprzedzanie przeciwnika. Z przodu oczekuję dużo mobilności, doskoku po stracie, by wybić BVB z głowy granie w piłkę.

15:26 Coś o rywalu. Borussia Dortmund całkowicie zaakceptowała rolę rzekomej ofiary i underdoga. Klub wypuścił nawet taki całkiem zabawny filmik, a media donoszą, że przekaz trenera Terzicia do piłkarzy też opiera się na grze ze swobodą bycia skreślonymi i próbą narzucenia całej presji na Real Madryt.

15:18 Wszystkiego najlepszego dla wszystkich z okazji Dnia Dziecka (przecież podobno cała nasza fanbaza to dzieci)! Dziękuję mamie, że zadzwoniła z życzeniami i przypomniała. (;

15:09 Zakończyliśmy dwutygodniowe odliczanie dotychczas zdobytych Pucharów Europy. Polecamy ten cykl, a szczególnie te bardziej historyczne finały, gdzie zdarzały się historie, jak oddawanie karnego koledze, który walczył o przedłużenie umowy... i go marnował! A jak obstawiacie, kto podszedłby dzisiaj do potencjalnego karnego? Vini? Jude? Ktoś inny? W tym sezonie wykonawcami byli: Vini 3/3, Joselu 1/3, Bellingham 1/1, Modrić 0/1 i Rodrygo 0/1.

15:03 Nacho, Modrić, Carvajal i Kroos mogą zdobyć dzisiaj 6. Puchar Europy i zrównać się z rekordowym Paco Gento. Poza nimi 5 Pucharów Europy mają powiązani z Realem Madryt Cristiano, Rial, Marquitos, Lesmes II, Mateos, Di Stéfano, Zárraga, Bale, Isco, Marcelo, Casemiro i Benzema oraz spoza Realu Costacurta i Maldini. Po 4 Puchary Europy mają z Realu Seedorf, Varane, Ramos, Lucas Vázquez, Kovačić, Joseito, Santamaría, Santisteban i Alonso, a spoza niego Eto'o, Piqué, Iniesta, Xavi, Messi i Neal.

Jak rozkładają się Puchary Europy w obecnej kadrze:
5 - Nacho, Modrić, Carvajal i Kroos
4 - Lucas Vázquez
3 - Alaba
2 - Ceballos
1 - Courtois, Łunin, Kepa, Militão, Rüdiger, Mendy, Camavinga, Valverde, Vinícius i Rodrygo
0 - Fran García, Bellingham, Tchouaméni, Arda Güler, Brahim i Joselu.

14:50 Florentino wsparł drużynę przed finałem. Zdjęcia oczywiście na oficjalnej stronie.

14:44 Komentarz Pedji Mijatovicia o sytuacji Rodrygo. Czarnogórzec to były piłkarz i dyrektor sportowy Królewskich, w tym między innymi zdobywca zwycięskiej bramki w finale z 1998 roku. „Ja popełniłem błąd z odejściem. Odszedłem, gdy miałem jeszcze rok kontraktu. Piłkarze nie wiedzą, co mają w Realu Madryt. Zaczynają to rozumieć, gdy już ich tam nie ma. Kiedy się mnie o to pyta, mówię, że bardzo trudno jest dojść do bycia piłkarzem Realu Madryt, ale bardzo łatwo jest odejść. Z jakiegoś powodu odchodzą obrażeni, a po dwóch tygodniach doskonale wiedzą, że popełnili błąd. Wiem to, bo sam przez to przeszedłem. Ja wiedziałem o tym po dwóch tygodniach, a przeprowadziłem się do pięknej Florencji”.

14:31 Kolejny przystanek to Bordeaux (623 kilometry z 1742). Rzadko wspomina się o tym, że tam karierę rozwijał sam Zizou. Jego bilans w tej ekipie przed transferem do Juventusu? W ciągu 4 lat 179 mecze z 39 golami i 23 asystami. Samo miasto słynie ze sztuki i ostryg. Poza Zidane'em w obu klubach grali Sávio, Faubert, Celades oraz Tchouaméni, do którego Bordeaux miało 10% praw, gdy był sprzedawany przez Monaco do Realu Madryt za 80+20 milionów euro.

14:23 7,5 minuty ze wszystkimi golami Realu Madryt w tej edycji Ligi Mistrzów.

14:12 Kolegów z redakcji zapytałem: czego oczekujesz od tego finału lub co nietypowego widzisz w tym finale poza tym, że Real jest lepszy, a Borussia ma kontry i stałe fragmenty? Kolejna odpowiedź od naszego dziennikarskiego lidera Krzysztofa „KRota”:

Przede wszystkim zwróciłbym uwagę na Matsa Hummelsa. Ma niesamowity spokój w rozegraniu piłki i w dwumeczu z PSG potrafił mijać wielu zawodników jednym podaniem. Jeśli dziś pressing Realu nie będzie idealny albo pojawia się luki między formacjami, Niemiec może sprawić gigantyczne problemy.

13:55 Klub opublikował tak wyczekiwane zdjęcia Florentino z prezesem UEFA z okazji wspólnego posiłku finalistów, UEFA i przedstawicieli miasta Londynu. Piękne uśmiechy u obu panów.

13:47 Poboczna debata w hiszpańskich mediach: czy przegranie tego finału przez Real Madryt byłoby klęską/katastrofą? (nie ma dokładnego polskiego tłumaczenia na słowo fracaso, które uznano zgodnie przez polskich tłumaczy domyślnie za porażkę, a to coś więcej niż porażka) Wskazuje się, że Królewscy już mają fantastyczny sezon z tylko dwoma porażkami (w tym jedną po dogrywce), ale w finale są faworytem i ich historia zobowiązuje ich do zwycięstwa. Carlos Carpio z dziennika MARCA skomentował dzisiaj, że ostatnio spotkał Xabiego Alonso i pogratulował mu „wielkiego sezonu bez porażki”. „Przegraliśmy i to w najgorszym momencie”, miał odpowiedzieć Xabi, którego porażka w finale Ligi Europy ma bardzo mocno boleć.

13:32 Najlepszy lider w futbolu Nasser Al-Khelaïfi na zebraniu Komitetu Wykonawczego Europejskiego Stowarzyszenia Klubów, którego jest prezesem, ogłosił, że do organizacji wraca Juventus, który latem ogłosił chęć opuszczenia Superligi. MARCA cytuje Katarczyka zapytanego o powrót Realu Madryt i Barcelony do europejskiej rodziny: „Czekamy na nich otwartymi ramionami. Chcemy, by byli tu z nami”.

13:20 AS dołącza do Francuzów i twierdzi, że o ile oficjalka TKIDNW pojawi się w poniedziałek lub wtorek, to prezentację planuje się po zakończeniu EURO, wstępnie 15 lub 16 lipca.

13:09 Mario Cortegana z The Athletic podaje następujący plan dnia: 11:45 sesja wideo i aktywacja; 12:30 wizyta Florentino; 13:00 przyjazd Łunina; 17:45 odprawa z podaniem składu i następnie wyjazd na Wembley.

12:59 W Polsce transmisję z dzisiejszego finał przeprowadzi Polsat. Mecz będzie można obejrzeć w otwartym Polsacie, Polsacie Sport 1 oraz Polsacie Sport Premium 1 na platformie CANAL+ Online. Studio w tych dwóch ostatnich kanałach ma wystartować już od godziny 18:00, zaś widzowie otwartej stacji będą mogli je obejrzeć od 20:05. Transmisja z Wembley ma zacząć się o 20:50. Mecz skomentuje duet Bożydar Iwanow Maciej Stolarczyk. 

12:55 Temat Rodrygo jest grzany bez przerwy. José Félix Díaz z Marki podaje, że Brazylijczyk w ostatnim czasie rozmawiał przez telefon z Guardiolą. Nie jest to jego stwierdzenie, że dojdzie do transferu, ale wyraźnie coś się gotuje. Carlos Carpio, zastępca dyrektora Marki, mówi jednak wprost: te słowa i to zamieszanie to strategia Rodrygo, a nie zły dobór słów.

12:48 Kolejny etap podróży to San Sebastián (około 400 kilometrów z 1742). Znawcy polecają kapięl na plaży La Concha. Z jedzenia mamy wino razem z pintxos, czyli typowymi dla regionu przekąskami. Drużyna to Real Sociedad. Bilans Królewskich z ostatnich 10 meczów z tym rywalem? 5-3-2.

12:35 Wyprzedano bilety na oglądanie finału na Santiago Bernabéu (sprzedaż nie doszła nawet do swojego ostatniego otwartego etapu) i pod stadionem już... krążą koniki. Nawet kiedy nie ma meczu, to niektórzy socios próbują zarobić na swoim statusie. Cierpią na tym wszyscy inni kibice. Podkreślmy, że socios mieli darmowe wejściówki na oglądanie finału. Co ciekawe, dziennikarz, który podał tę informację, dodaje, że klub planuje zaprosić poszkodowanych z wpisu z 12:13 do loży VIP na Bernabéu.

12:27 Szczegóły rozdzielenia biletów przez Real Madryt znajdują się w tym artykule. Relevo precyzuje, że każdy piłkarz pierwszej drużyny dostał do swojej dyspozycji dwa darmowe bilety od klubu i mógł dokupić 30 kolejnych: 12 z nich w kategorii 2 za 500 euro każdy, 10 w kategorii 4 za 70 euro każdy i 8 w kategorii 1 za 700 euro każdy. Większość wykorzystała pełną pulę, co oznaczało dla każdego wydatek rzędu 12.300 euro. Warto dodać, że każdy normalny pracownik klubu otrzymał prawo zamówienia dwóch biletów kategorii 3 za 190 euro każdy.

12:13 Radio MARCA podaje, że oszukano 270 kibiców Realu Madryt. Wszyscy kupili podróż na finał od członka jednego z ważniejszych oficjalnych fanklubów Realu Madryt. Gdy dotarli na Barajas, okazało się, że nie ma ani podróży, ani biletu. Radio dodaje, że klubowi już udało się pomóc 16 osobom, ale pomoc wszystkim nie wydaje się realna.

12:04 Przedmeczówka pana Banana. Przeczytaj i zostaw coś od siebie Januszowi w podziękowaniu za ten sezon. <3

11:57 Piękne zdjęcie: prezes UEFA spotkał się dzisiaj z najlepszym liderem w futbolu, który ciągle czeka na ten przelew. Panie Florentino, pan da coś za TKIDNW.

11:54 Informacja dla wyznawców jedynego słusznego futbolu: trawa została skoszona na wysokości 22 milimetrów.

11:49 W RMTV podkreślają, że jest dosyć chłodno, a to odczucie potęguje spory wiatr. Internet wskazuje na 14 stopni i taką temperaturę przewiduje się też na start spotkania. Są minimalne szanse na opady.

11:40 To ładne: Fenerbahçe życzy powodzenia Ardzie w finale Ligi Mistrzów, podkreślając z dumą, że to ich wychowanek.

11:34 Z Santiago Bernabéu do Wembley autokarem są do pokonania 1742 kilometry. Pierwszy większy przystanek po drodze po 213 kilometrach to Burgos. Jak to typowe dla regionu, wyróżnia się w nim wielka katedra, która została wpisana nawet na listę UNESCO. Jedzenie? Głównie jednogarnkowa olla podrida z głównym składnikiem w postaci czerwonej fasoli. Burgos CF gra w Segundzie i na kolejkę przed końcem zajmuje 11. miejsce.

11:20 Kolegów z redakcji zapytałem: czego oczekujesz od tego finału lub co nietypowego widzisz w tym finale poza tym, że Real jest lepszy, a Borussia ma kontry i stałe fragmenty? Pierwsza odpowiedź od jednego z liderów naszej opinii Macieja „Leszcza”:

Uważam, że piłkarsko Real Madryt nie ma się czego obawiać. W ataku pozycyjnym Real jest na innej półce niż Atlético czy PSG, które nie mogły sobie poradzić z niskim blokiem i cierpiały na skrzydłach. Carvajal i Mendy mogą przegrać jakiś pojedynek, ale nie mogą robić tego notorycznie. Są na to zbyt dobrymi piłkarzami. Zdecydowanie bardziej obawiam się zbyt słabego początku i pasywności, z której mogą wyniknąć stałe fragmenty gry. Niby w tym sezonie Real dobrze się przed nimi bronił, ale może tam braknąć centymetrów. Mimo wszystko argumenty piłkarskie praktycznie pod każdym względem są po stronie Realu. Ważne, żeby przed meczem piłkarze nie poczuli, że mecz wygra się sam.

11:04 Dwie piłkarskie kwestie przed finałem pozostały bardzo spokojne. Sprawa bramki rozwiązała się praktycznie sama, chociaż Courtois pokazał też na boisku, że może zagrać w finale. Wczoraj na treningu zaliczył na Bellinghamie parady, które sprawiły, że Anglikowi pozostało go tylko wyściskać ze złościo-bezsilności (przy czym to Jude zdobył zwycięskiego gola w minimeczu, ale też piłka wpadła do siatki Thibaut po małym rykoszecie od Nacho). Drugą kwestią był Rodrygo Goes. Najważniejsi insiderzy są zgodni, że Brazylijczyk nie chciał tworzyć takiego zamieszania, ale takie ma po prostu myśli i taka jest realna sytuacja, że po przyjściu tego, którego imienia dzisiaj nie wymawiamy (dla ułatwienia na ten dzień zastosujemy skrót TKIDNW), w ataku będzie ciasno, a jak stwierdził Brazylijczyk, „lata, w których już tu byłem, były dla mnie przyjemnością”. Królewscy pozostają bardzo spokojni, a większość ekspertów wskazuje jednak, że jeśli już dojdzie do transferu, to za rok. Ale jeśli wtedy Guardiola odejdzie z City, to czy dla Rodrygo nie ucieknie szansa na pracę z Hiszpanem, która też być może odgrywa jakąś rolę? Powstała też teoria od dziennikarza powiązane z JAS-em, że jeśli City zapłaciłoby teraz za Rodrygo 100+ milionów euro, to Królewscy już w tym roku ruszyliby po Floriana Wirtza. Uff! Dużo pytań i aspektów, które stworzył sam gracz.

* * *

Real Madryt to także przesądy i manie. Trzy ostatnie Dojazdówki przyniosły porażkę w Paryżu, ukradziony przez rudego zremisowany Klasyk i manitę od Barcelony. Niektórzy sugerowali, że nie chce się nam pracować, ale jeśli ktoś ma większe chęci do pracy dla kibiców Realu przy Realu niż my, to mu szczerze gratulujemy. Dlaczego więc kusimy dzisiaj los? Bo Carlo Ancelotti pięknie opowiedział na konferencji prasowej: „Każdy zarządza emocjami na podstawie swojego charakteru. Na pewno poczujemy emocje. Przed meczem mogą być negatywne, może to być trochę zmartwienia czy strachu, ale jak często mówię, strach to ważna część tego, by zrobić dobre rzeczy. [...] Przed meczem poczujesz duże zaniepokojenie i duży strach. To wszystko jest normalne. Im większy czujesz strach, tym jesteś szczęśliwszy, jeśli udaje ci się wygrać”. Po drugie, bo ostatnia wygrana Dojazdówka to ta kijowska. Przez te lata wiele się oczywiście zmieniło i dzisiaj minidojazdówkami są też wszelkie x-owe konta napędzające wyświetlenia przez swój sposób informowania. To zmusza do poszukania nowych opcji w naszej Dojazdówce i zobaczymy, co będzie możliwe dzisiaj i w przyszłości. Na start zapraszamy także was do podrzucania napotkanych przez was ciekawostek czy nawet prywatnych zdjęć z oczekiwania i przygotowań do finału. Na razie ruszamy do Londynu. Ze strachem, ale także radością, że jesteście z nami. Vamos!

 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!