Marcelino: Chcemy być drugim zespołem, który pokona Real
Marcelino García Toral wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Realem Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi szkoleniowca Villarrelau.
Marcelino podczas wyjazdowego meczu Villarrealu z Gironą. (fot. Getty Images)
– Możliwy awans do europejskich pucharów? Musimy wygrać nasze spotkania i czekać na to, co zrobi reszta. Będzie trudno, ponieważ gramy przeciwko Realowi Madryt, który przegrał w tym sezonie tylko jeden mecz. Gratulujemy im za ich wybitny sezon. Będzie trudno, ale spróbujemy. Kto by pomyślał, że na tym etapie sezonu wciąż będziemy myśleć o Europie. Nie będzie łatwo, ale musimy spróbować.
– Wielki mecz na pożegnanie sezonu na La Cerámica? To coś w rodzaju baśni, patrząc na okoliczności, jakie towarzyszyły nam od stycznia. Poziom piłkarzy zaprowadził nas aż tutaj. Musimy wykonać jeszcze tylko dwa wysiłki. Pierwszy uwarunkuje drugi, trudno o coś bardziej atrakcyjnego. Gramy przeciwko Realowi Madryt. To nie jest idealny przeciwnik. To mistrz, ale musimy spróbować. Czujemy się dobrze, właśnie wygraliśmy na stadionie, na którym wygrał tylko Real i teraz musimy szukać kolejnego wyczynu, którym będzie bycie drugim zespołem, który pokonał Real Madryt.
– Sezon w wykonaniu Realu? Brutalny. Mieli poważne kontuzje, wiele trudności na początku sezonu w związki z poważnymi kontuzjami zawodników. 20 razy zachowali czyste konto. Są drużyną, która straciła najmniej bramek. To zespół, który strzela najwięcej goli. To pokazuje fantastyczną pracę piłkarzy i sztabu szkoleniowego. Ich regularność była niewiarygodna.
– Co będzie kluczowe w meczu? Kiedy grasz przeciwko wielkiej drużynie, kluczowe jest to, jak bronisz we własnym polu karnym i jak atakujesz pole karne rywala. Musimy być skuteczni w obu. Trzeba bronić bardzo dobrze, jak w Gironie, i atakować tak, jak robiliśmy to ostatnio. Musimy liczyć na to, by Real nie miał swojego najlepszego dnia i to po części zależy też od nas. Musimy starać się ich ograniczyć. W meczu może wydarzyć się wszystko.
– Sytuacja zespołu? Pod względem fizycznym drużyna czuje się lepiej niż we wtorek. Mieliśmy dużo więcej czasu na odpoczynek. W niedzielę będziemy czuć się lepiej. Gramy przedostatni mecz w lidze i wciąż mamy szanse na wejście do Europy. Jesteśmy podekscytowani tą szansą, kibice również. Trudno było się tego spodziewać. Podejdziemy do tego z radością i ambicją. I pomocą naszych kibiców. Spodziewamy się pełnych trybun, które nas poniosą, by przystąpić do ostatniej kolejki z szansami na walkę o Europę.
– Absencje w kadrze? Szkoda, że nie możemy liczyć na Kiko, który jest w świetnej formie. Jego runda wiosenna jest na 10. Był wyśmienity. Ciężko na to pracował. Szkoda, że nie możemy na niego liczyć. Żółta kartka Baeny to akcja w meczu. Jeśli chodzi o pozostałych, to Alberto robił postępy i trenował normalnie. Gerard też, wczoraj i dzisiaj. Raúl powoli dochodził i zobaczymy jutro, czy załapie się do kadry. Coquelin również pracuje w normalnym rytmie treningowym.
– Nominacja do nagrody dla najlepszego trenera La Ligi? Jestem bardzo wdzięczny za nominację. Chciałbym podziękować również piłkarzom, bo to oni wygrali wiele spotkań, by mogli pomyśleć o mnie w kontekście tej nominacji. Są inni trenerzy, którzy zasługują bardziej niż ja na tę nagrodę. Dla mnie to wielkie wyróżnienie znaleść się w gronie pięciu nominowanych.
– Absencje wymuszą zmiany? Musimy starać się nie zmieniać zbyt wiele. Jeśli idzie dobrze i zmienimy wiele, bo brakuje nam jakiegoś piłkarza, to możliwe, że zasiejemy wątpliwości, które wpłyną na pewność siebie zawodników. Wystawimy zawodnika z innymi warunkami. Nie będziemy zmieniać samej struktury, ponieważ ta daje nam świetne wyniki. Zaadaptujemy się z innymi piłkarzem, by wspólny pomysł był taki sam. Jeden piłkarz daje nam to, inny coś innego. Suma wszystkich da nam wspólny pomysł, co jest czymś, czego chcemy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze