Baena nie odkuje się Realowi
Álex Baena jest jednym z kluczowych piłkarzy Villarrealu, choć fani Realu Madryt pamiętać go będą głównie z parkingowej bójki z udziałem jego i Fede Valverde. 22-latek na boisku potwierdza mimo to, że jest materiałem na prawdziwą gwiazdę światowego formatu. W najbliższym meczu z Realem Madryt Hiszpan nie poprawi jednak swojego dorobku z powodu zawieszenia.
Álex Baena, piłkarz i zawodnik turnieju Mortal Kombat (fot. Getty Images)
Pomocnik Żółtej Łodzi Podwodnej z roku na rok zaliczał stały i szybki progres. Po raz pierwszy głośniej zrobiło się o nim przed dwoma laty, gdy zawodnik przebywał na wypożyczeniu w Gironie. W poprzedniej kampanii mógł już z powodzeniem pokazać się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym, w dobiegającym końca sezonie zaś strzelił 5 goli i zaliczył aż 17 asyst.
Osiągi Baeny mogą robić wrażenie i pokazują, że incydent, w którym uczestniczył on i Fede, jest już przeszłością. Piłkarz Villarrealu nie miał też za bardzo możliwości, by ponownie stanąć twarzą w twarz z Urugwajczykiem na boisku. W niedzielę również się to nie wydarzy, ponieważ Baena w poprzedniej potyczce ujrzał piątką żółtą kartkę i będzie zmuszony pauzować.
Co ciekawe w konfrontacji na Bernabéu również nie zdążył w pełni błysnąć, ponieważ w pierwszej połowie doznał urazu po mocnym kopnięciu przez Lucasa. W ciągu półgodzinnego występu był jednak jednym z najaktywniejszych graczy gości, a fani Królewskich wygwizdywali go przy każdym kontakcie z futbolówką. Baena ma silny charakter, ale spuchnięta kostka nie pozwoliła mu odpowiedzieć na reakcje kibiców na boisku.
Tym razem, już przed własną publicznością, mógłby otrzymać wyrazy wsparcia i pomóc drużynie w walce o europejskie puchary. Niewykluczone, że mogłoby to być także jego pożegnalne spotkanie w barwach Villarrealu. Zawieszenie uniemożliwi mu jednak spełnienie tego w zamyśle ładnego scenariusza.
Baena był mocno przybity reakcjami i obelgami, jakie spotykały go za scysję z Fede Valverde. Z biegiem czasu wsparcie ze strony swojego obozu pomogło mu wyjść z dołka i odzyskać najlepszy poziom. Obecnie piłkarz coraz śmielej puka do drzwi reprezentacji. Pauza w najbliższej potyczce uniemożliwi mu jednak odkucie się w starciu z rywalem, od którego wszystko się zaczęło.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze