Ancelotti: Łunin zanotował fantastyczny sezon, a Courtois jest najlepszy na świecie

– Jutro zagrają ci, którzy odpoczywali z Granadą. Będziemy wykorzystywać te mecze, by mieć rytm w kadrze i dobrą motywację.

– Obsada bramki? Jak mówiliśmy, celem jest dojście z całą kadrą w maksymalnej dyspozycji. Ci wracający po kontuzjach, jak Militão czy Courtois, potrzebują więcej minut. Do tego wykorzystamy te mecze. Odpowiednią decyzję podejmiemy w tygodniu przed finałem.

– Pichichi dla Bellingham? Nie myślimy o tym. Uważamy, że Bellingham wypełnił swój cel. Nie będziemy prosić go o więcej. Fakt zostania Pichichi nie jest dla nas tak ważny. On zanotował fantastyczny sezon. Nikt nie spodziewał się czegoś takiego w pierwszym roku.

– Courtois rozegra wszystkie trzy mecze w lidze? Zobaczymy. Oceniamy to. Łunin może zagrać w którymś z meczów. Kepa też może dostać jakąś szansę na krótką grę. Nie będzie to łatwe, ale myślimy o tym.

– Decyzja Nacho? On ma decyzję w swoich rękach. Może zrobić, co chce.

– Decyzja o bramkarzu na finał? Myślę dokładnie jak wy, że Łunin zanotował fantastyczny sezon, a Courtois to najlepszy bramkarz na świecie, gdy prezentuje swój poziom. Myślę dokładnie to samo.

– Czy sprawa bramki to temat, w którym nie mogę powiedzieć prawdy? Jak powiedziałem przed chwilą, to jest prawda. Myślę dokładnie to, co myślicie wy. Łunin bardzo nam pomógł i muszę brać to pod uwagę. Muszę jednak patrzeć też na to, że wraca najlepszy bramkarz na świecie. On nie grał od 9 miesięcy i potrzebował minut. Ważne jest też to, że ja mogę rozmawiać z bramkarzami i oni mogą zrozumieć sytuację lepiej.

– Czy w tej kadrze widzę przyszłych trenerów? W tych graczach jest jakość, by zostać trenerami. Mają wiedzę i doświadczenie. Przy tym możesz być trenerem, ale musisz też chcieć wykonywać tę pracę. Patrząc na trudności pracy trenera w obecnych czasach, wielu zawodników nie chce tego robić. To duża odpowiedzialność czy presja. Carvajal, Nacho, Ceballos też ma świetne zdolności taktyczne, Kroos, Modrić... Oni wszyscy mogą wykonywać pracę trenera, jeśli tylko zechcą.

– Militão mógłby zagrać w finale od początku, gdybyście grali jutro? Ciągle nie. Brakuje mu minut. Rozwija się dobrze, z każdym meczem jest lepszy. Potrzebuje minut. Oby mógł być gotowy na maksa na finał.

– Szanse Tchouaméniego na finał? Nie ma wielkich szans, ale nie jest skreślony na finał. Teraz przed nim ważny tydzień. Noga nie boli go mocno. To inna sprawa od ostatniego problemu. Nie jest jednak wykluczone, że może wrócić na finał.