Advertisement
Menu
/ as.com

Zamora bez statuetki

Andrij Łunin ma monopol na pierwszy skład. Ukrainiec zdecydowanie wygrał rywalizację z Kepą i będzie stał między słupkami aż do końca sezonu. Efekty jego pracy są zaś naprawdę godne podziwu.

Foto: Zamora bez statuetki
Andrij Łunin raczej nie wydaje się zbyt przejęty brakiem możliwości sięgnięcia po nagrodę dla najlepszego bramkarza ligi. (fot. Getty Images)

Bramkarz Królewskich rozegrał w La Lidze 18 meczów, w których aż dziewięciokrotnie zachowywał czyste konto. Piłkę z siatki wyciągał natomiast zaledwie 11 razy. Statystyka ta pokazuje, że Łunin może pochwalić się średnią 0,61 gola straconego na mecz, co stanowi najlepszy wynik w lidze. Tylko Greif z Mallorki może z technicznego punktu widzenia legitymować się lepszym bilansem, ale w jego przypadku mowa o pojedynczym występie z zerem po stronie strat. Do końca rozgrywek pozostaje osiem kolejek. Jeśli Andrij wystąpi we wszystkich, zabraknie mu dwóch potyczek, by być branym pod uwagę w kontekście rywalizacji o Trofeo Zamora

Czysta matematyka pozwala więc stwierdzić, że nawet najmniejsza średnia wpuszczonych bramek nie będzie w stanie zagwarantować Łuninowi nagrody dla najlepszego bramkarza La Ligi. Dodatkowa wytyczna mówi natomiast, że występ jest zaliczany od co najmniej godziny spędzonej na boisku. Na tę chwilę trofeum powędrowałoby do Unaia Simona, którego średnia wynosi 0,9 gola. Bask ma więc gorsze liczby, ale już teraz spełnia normę spotkań (29). Dalej w rankingu znajdziemy Remiro z równo jednym golem traconym na mecz. W walce liczyć się będzie także Ter Stegen (0,85), ale przy założeniu, że Niemiec nie opuści do końca już żadnej potyczki. 

Od sezonu 2007/08, kiedy po Trofeo Zamora sięgnął Casillas, spośród bramkarzy Realu Madryt tylko Thibaut Courtois był w stanie zdobyć nagrodę w sezonie 2019/20. Liczby Łunina są godne Zamory, ale matematycznie sprawa jest już przesądzona. Laur ten jest jednym z nielicznych indywidualnych wyróżnień, których regularnie brakuje Królewskim. W tym roku się to nie zmieni. Drużyna Ancelottiego w ogólnym rozrachunku na krajowym podwórku straciła 20 bramek. 11 razy dał się pokonać Łunin, a przy pozostałych 9 okazjach piłkę z siatki wyciągał Kepa. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!