Decyzja Xabiego jest zgodna z planem Realu
Bask pozostanie w Bayerze Leverkusen i jest faworytem Realu do zastąpienia Carlo Ancelottiego.
Xabi Alonso w kurtce. (fot. Getty Images)
„W poprzednim tygodniu miałem bardzo dobre spotkanie z klubem, gdzie poinformowałem działaczy, że podjąłem decyzję o pozostaniu trenerem Bayeru Leverkusen. Na pewno musisz dobrze analizować wszystkie decyzje. Ja próbuję podejmować te odpowiednie i sprawiać, by przychodziły naturalnie. Obecnie czuję, że to dla mnie odpowiednie miejsce do bycia i rozwijania się jako trener”. Tymi słowami Xabi Alonso rozwiał wątpliwości co do swojej przyszłości. Będzie kontynuował pracę w Leverkusen. Z kolei Real także realizuje swój plan w jego sprawie.
Alonso wzmocnił pewność siebie i swojego zespołu, tak wspaniałego projektu, jakim jest jego Bayer Leverkusen, tuż przed decydującym odcinkiem historycznego sezonu dla Niemców. Są niepokonani i żywi we wszystkich rozgrywkach. To aktualni liderzy Bundesligi, ćwierćfinaliści Ligi Europy i półfinaliści Pucharu Niemiec.
Z tego też powodu było zainteresowanie Bayernu Monachium i Liverpoolu pozyskaniem baskijskiego trenera już tego lata, ale Xabi stwierdził na konferencji prasowej: „Czuję, że moja praca tutaj nie jest zakończona. Chcę pomagać drużynie i młodym zawodnikom w rozwoju. Jeśli pomagam im w tym procesie, to jestem szczęśliwy. Dlatego składając to wszystko, podjąłem tę ważną decyzję. Jestem przekonany, że to odpowiednia decyzja i jestem z niej szczęśliwy. Ciągle jestem młody i czas pokaże, ale teraz czuję właśnie to”.
Oprócz Liverpoolu i Bayernu na decyzję Xabiego Alonso czekał także Real. Zespół Florentino Péreza przyjął to jako dobrą wiadomość, która wpisuje się w ich pomysł na najbliższą przyszłość: chcą, aby były pomocnik zasiadł na ławce na nowym Bernabéu, jako następca Carlo Ancelottiego. Ten plan powstawał już od dawna. W klubie uważają Baska za idealny profil dla dopiero rodzącego się nowego Realu. Trenera, który potrafi poprowadzić młodych, głodnych sukcesów graczy, a jednocześnie podnieść elegancję Realu Madryt, tak jak robi to nadal Ancelotti. Xabi spełnia oba wymagania i ma przeszłość w barwach Los Blancos.
Ancelotti, którego kontrakt niedawno został przedłużony do 2026 roku, mógłby ustąpić miejsca Alonso latem 2025 roku. Wszystko może się zdarzyć. Włoch jest przed ostatnim etapem sezonu, w którym wszystko jest niepewne i czeka na lato, gdy przybędzie Mbappé. Wśród innych kandydatów na jego miejsce Zidane zawsze pojawia się na tablicy jako opcja, ale w Madrycie wszyscy są zgodni co do tego, że Xabi jest faworytem i najbardziej pożądanym szkoleniowcem. „Florentino jest pragmatyczny, kiedy poczuje, że potrzebuje Xabiego, to po niego sięgnie” – mówią w klubie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze