Advertisement
Menu
/ as.com

Ostateczny ruch po Daviesa

Real Madryt chce zamknąć transfer Alphonso Daviesa w kwocie 30 milionów euro. Bayern Monachium stawia swojemu zawodnikowi ultimatum i nie zamierza się zbliżać do jego oczekiwań finansowych. Sam Kanadyjczyk chce grać na Santiago Bernabéu.

Foto: Ostateczny ruch po Daviesa
Alphonso Davies. (fot. Getty Images)

Transfer Alphonso Daviesa nie jest jeszcze domknięty, ale jest do tego coraz bliżej. Jak ustalił AS, porozumienie z samym zawodnikiem jest praktycznie pełne – brakuje małych detali, które nie będą stanowić żadnego problemu w kontekście całej operacji. Teraz do formalnego przeprowadzenia transferu pozostaje jeszcze ustalenie z Bayernem Monachium kwoty odstępnego. Tylko tyle i aż tyle. Na ten moment stanowiska obu obozów są dosyć daleko od siebie – Real Madryt startuje od 25 milionów euro z możliwością podbicia ceny do 30 milionów euro, a Bayern oczekuje 50 milionów euro.

Patrząc jednak na ostatnie tygodnie, wydaje się, że oba kluby są skazane na dojście do porozumienia. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że Davies chce po prostu grać na Santiago Bernabéu. W wieku 23 lat i z mundialem w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i swojej rodzinnej Kanadzie na horyzoncie zdaje sobie sprawę z tego, że przed nim najlepszy czas jego kariery. Z drugiej strony Bayern się nie poddaje, ale jednocześnie jest daleki od oczekiwań finansowych zawodnika. Reprezentanci Daviesa przedłużenie kontraktu warunkują od podwyżki do 20 milionów euro brutto rocznie, a Bawarczycy oferują maksymalnie 14 milionów euro brutto.

Ultimatum Bayernu
Cała sytuacja już niebawem może się definitywnie rozstrzygnąć, gdyż w ostatnich dniach Bayern postawił Kanadyjczykowi ultimatum w postaci podjęcia decyzji w ciągu tygodnia. Na informację tę w mocny sposób zareagował doradca piłkarza, Nick Huoseh: „To nie fair, że Alphonso jest teraz atakowany. Rok temu byliśmy blisko porozumienia. Wtedy zmieniła się cała dyrekcja klubu. Przez siedem miesięcy nic od nich nie usłyszeliśmy, chociaż sam w tym czasie próbowałem kontaktować się z klubem. Teraz dostajemy ultimatum i mamy zareagować w ciągu dwóch tygodni, bo klub jest pod presją i zajęło mu dużo czasu przebudowanie się po zmianie dyrekcji? To nie jest fair”.

I chociaż Bayern stara się przejąć kontrolę nad całą sytuacją, to fakty są takie, że w tym momencie karty rozdają Davies i… Real Madryt. Dlaczego? Gdyż obecny kontrakt kanadyjskiego lewego obrońcy wygasa w 2025 roku, a to oznacza, że albo Bawarczycy sprzedadzą go teraz, albo za rok stracą go zupełnie za darmo. Ta druga opcja nie jest nawet na Allianz Arena brana pod uwagę. Czas ewidentnie działa na niekorzyść niemieckiego klubu, dlatego Królewscy mogą sobie pozwolić na konsekwentne zbijanie ceny.

Formuła Kroosa
W biurach w Valdebebas jako przykład stawiana jest strategia przy transferze Toniego Kroosa z 2014 roku. Wówczas wszystko wyglądało praktycznie tak samo – zawodnikowi pozostawał jeden rok kontraktu z Bayernem i Real Madryt mógł sobie pozwolić na zagrywkę w stylu: albo sprzedaż w rozsądnych pieniądzach, albo gratis za rok. I Bawarczycy nie mieli innego wyjścia jak dojść z Królewskimi do porozumienia, które stanęło ostatecznie na 25 milionach euro. Teraz podobnie ma być w przypadku Daviesa, który miałby się przenieść do stolicy Hiszpanii za około 30 milionów euro.

Mendy lub Fran García
Transfer Daviesa będzie się wiązał z inną kadrową decyzją w pierwszym zespole Los Blancos – z dwójki Ferland Mendy i Fran García będzie mógł zostać tylko jeden. To temat, który w ostatnim czasie mocno dzieli dyrekcję i sztab techniczny. Klub wolałby sprzedać Mendy'ego, gdyż ma za niego lepsze oferty i mowa jest tutaj o 28-letnim zawodniku, który ma przed sobą mniej lat kariery. Z drugiej strony Carlo Ancelotti woli, aby Francuz, którego określa „najlepszym defensywnym lewym obrońcą na świecie”, został. A to byłoby jednoznaczne z odejściem właśnie Frana Garcíi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!