Przesłanie Rüdigera
Antonio Rüdiger z powodzeniem zakończył misję polegającą na zatrzymaniu Kyliana Mbappé w ostatnim meczu pomiędzy Francją a Niemcami. Teraz przed stoperem Królewskich na horyzoncie starcie z kolejną „bestią” – Erlingiem Haalandem.
Antonio Rüdiger powstrzymuje Kyliana Mbappé w sobotnim meczu pomiędzy Francją a Niemcami. (fot. Getty Images)
Po totalnej dominacji w wykonaniu Cristiano Ronaldo i Leo Messiego europejski futbol czeka zmiana warty. I tutaj pewniakami do przejęcia schedy po Portugalczyku i Argentyńczyku są Kylian Mbappé i Erling Haaland. Los chciał, że obaj praktycznie w tym samym czasie podejdą do testu Antonio Rüdigera, który rozgrywa sezon godny podziwu i jest obecnie bez wątpienia jednym z najtwardszych stoperów na świecie.
Jako pierwszy pojedynek z niemieckim defensorem stoczył Mbappé. Atakujący PSG i niekwestionowany lider reprezentacji Francji w starciu z Niemcami zagrał właśnie na Rüdigera, który z powodzeniem wykluczył go z gry. Cztery udane dryblingi na dziewięć prób (44%), jeden celny strzał na sześć podejść (17%), 27 celnych podań na 38 (71%) – to liczby, które jasno wskazują na to, że w sobotni wieczór francuski crack nie czuł się zbyt komfortowo na murawie. Jedna z akcji skończyła się nawet bezpośrednim i twardym starciem pomiędzy oboma zawodnikami, gdy 31-letni Niemiec postanowił wślizgiem powstrzymać jeden z rajdów swojego młodszego kolegi.
Po kolejną „bestię”
Po ostatnim popisie Rüdiger może sobie zadać pytanie: kto następny? Los chciał, że już niebawem, bowiem 9 kwietnia, przyjdzie pora na Haalanda, ale tym razem już w ramach rozgrywek klubowych. Norweski napastnik stawi się na Santiago Bernabéu przy okazji pierwszego meczu w ćwierćfinale Ligi Mistrzów i naprzeciwko siebie będzie miał stopera, z którym miał już okazję się zderzyć w poprzednim sezonie.
„Byłem całkowicie spokojny. Wiem, jak daleko mogę zajść, gdy pod względem fizycznym i mentalnym jestem gotowy na 100%. To okoliczności, które uwielbiam. W dniach przed meczem media zadawały pytania, czy będę w stanie zatrzymać Haalanda”, tłumaczył Rüdiger po pierwszym meczu z Manchesterem City w półfinale ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Niemiec był wówczas przyklejony do Norwega przez pełne 90 minut, a liczby w wykonaniu napastnika mówią same za siebie – 21 kontaktów z piłką, dziewięć udanych podań na dwanaście prób, dwa strzały na bramkę i pięć strat piłki.
„Pojawiało się dużo wątpliwości i jeśli mam być szczery, to uwielbiam taką atmosferę. Im ludzie bardziej we mnie wątpią, tym bardziej błyszczę”, opowiada Rüdiger, co do którego nikt w Madrycie nie ma już żadnych wątpliwości. Po meczu z Francją sam niemiecki stoper nie miał wątpliwości co do tego, aby w mediach społecznościowych podzielić się zdjęciem, na którym ściera się właśnie z Mbappé… najprawdopodobniej już niebawem swoim nowym kolegą z zespołu.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze