Advertisement
Menu

Po awans do ćwierćfinału

W 28. kolejce Euroligi Real Madryt podejmie Fenerbahçe. W przypadku zwycięstwa Królewscy zagwarantują sobie miejsce w czołowej szóstce, co jest premiowane grą w ćwierćfinałach.

Foto: Po awans do ćwierćfinału
Facundo Campazzo w pierwszym meczu z Fenerbahçe w tym sezonie (fot. Getty Images)

Fenerbahçe było pierwszym zespołem w Eurolidze w tym sezonie, który był w stanie pokonać rozpędzony Real Madryt. Spotkanie w Stambule długo przebiegało pod dyktando Królewskich, ale kilka fatalnych decyzji pozwoliło gospodarzom doprowadzić do dogrywki. Tam ponownie wszystko układało się korzystniej dla madrytczyków, jednak katastrofalna strata Campazzo dała rywalom zwycięstwo. Od tamtej pory sporo się zmieniło, ponieważ Fenerbahçe prowadzi nowy trener.

Początek sezonu w Eurolidze był dla klubu ze Stambułu rozczarowaniem. Porażek było tyle, że w końcu z posadą pożegnał się Dimitrios Itoudis. Na jego miejsce przyszedł dobrze znany Realowi Madryt Šarūnas Jasikevičius i faktycznie sytuacja Fenerbahçe stopniowo zaczęła się poprawiać. Obecnie zajmuje siódmą pozycję, ale ma na koncie zaledwie o jedno zwycięstwo mniej od trzeciego Panathinaikosu. Celem jest w tym momencie walka o czołową czwórkę, która gwarantuje przewagę własnego parkietu w ćwierćfinałach.

Real Madryt w Eurolidze ma za sobą dwie porażki z rzędu, a i tak dysponuje pokaźną przewagą nad resztą stawki. Jednak po powrocie z przerwy na reprezentacje drużyna nie przekonuje swoją grą. Ogromnym problemem są straty, które były główną przyczyną porażki z Panathinaikosem. Później wywołały niespodziewane trudności w ligowej potyczce z Andorrą. Chus Mateo mówił o tym, że stara się z zespołem pracować nad sferą mentalną, ponieważ to może powodować takie niedokładności u zawodników.

O ile w spotkaniu z Andorrą popełnienie tak licznych błędów nie zostało ukarane, o tyle nie można tego powtórzyć w spotkaniu z Fenerbahçe. Jest to rywal ze znacznie wyższej półki, który w połowie lutego sięgnął po Puchar Turcji, pokonując w finale Efes. Później rozbił Baskonię w Eurolidze i bardzo wysoko pokonał Tofaş w lidze. Królewscy będą musieli grać uważniej, jeśli nie chcą przedłużyć passy porażek do trzech.

Wynik pierwszego meczu: Fenerbahçe – Real Madryt 100:99 (po dogrywce)

Mecz rozpocznie się dzisiaj o 20:45. Żadna polska telewizja nie przeprowadzi transmisji z tego spotkania.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!