Advertisement
Menu
/ relevo.com

Iker Bravo został zaatakowany przez kibica

Iker Bravo stał się w ten weekend ofiarą ataku kibica. Stało się to po zakończeniu meczu z Rayo Majadahonda, gdy napastnik szedł już do autobusu. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało.

Foto: Iker Bravo został zaatakowany przez kibica
Fot. Getty Images

Juvenil A pokonał na wyjeździe Rayo Majadahonda 4:2. To bardzo ważne zwycięstwo z jednym z bezpośrednich rywali w walce o czołowe miejsca. Jednak zwycięstwo zostało trochę zepchnięte w cień przez przykry incydent, do którego doszło po zakończeniu rywalizacji, gdy piłkarze Álvaro Arbeloi zmierzali do autobusu. Iker Bravo został zaatakowany i uderzony głową przez jednego z kibiców zespołu gospodarzy.

Przez całe 90 minut napastnik Realu Madryt musiał znosić obelgi płynące z trybun. Sytuacja się powtórzyła po wyjściu z szatni po zakończeniu meczu. Grupa młodych fanów czekała na niego, znów go obrażając. Bravo spojrzał w ich kierunku, kiedy witał się ze znajomym, i wtedy jeden z nich się zbliżył do zawodnika i go uderzył. Na szczęście Iker nie odniósł żadnych poważnych obrażeń.

Personel Realu Madryt natychmiast interweniował, żeby zaradzić całemu zajściu i zaprowadzić zawodnika do autobusu. Klub skarży się na to, że ataki słowne w kierunku ich zawodnika są czymś powtarzającym się na większości stadionów, które odwiedza Juvenil. Wychowanek Barcelony, który trafił do Realu Madryt na wypożyczenie z Bayeru Leverkusen, występuje w tym sezonie w Juvenil A po tym, jak spędził poprzedni sezon w Castilli.

W División de Honor odzyskał pewność siebie i zaliczył bardzo dobry występ w starciu z Rayo Majadahonda, mimo że nie strzelił bramki. Jego otoczenie oczekuje, że zajście po meczu pozostanie jedynie niemiłą anegdotą, a zawodnik dalej będzie walczył o zaprezentowanie swojej najlepszej wersji w zespole Arbeloi. W kolejny weekend Królewscy zagrają z Uniónem Adarve, a następnie czeka ich walka w Lidze Młodzieżowej z Lipskiem.

Dzięki zwycięstwu z Rayo Majadahonda Real Madryt umocnił się na drugim miejscu w tabeli, ale ciągle traci siedem punktów do prowadzącego Atlético. Królewscy mają przy tym o jedno spotkanie rozegrane mniej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!