Grimau: Działy się dziwne rzeczy, kryteria nie były takie same
Roger Grimau, trener Barcelony, wziął udział w konferencji prasowej po zakończeniu spotkania. Pogratulował Realowi Madryt, ale wyraził też niezadowolenie z sędziowania. W podobnym tonie wypowiadali się również zawodnicy Barçy.
Roger Grimau, trener koszykarskiej Barcelony (fot. Getty Images)
Roger Grimau (trener Barcelony):
– Chciałbym pogratulować Realowi Madryt za zwycięstwo. Mieliśmy dobry początek meczu. Przez całą pierwszą połowę dobrze rozgrywaliśmy piłkę i mieliśmy dobre szanse. W trzeciej kwarcie pojawiły się sytuacje z rzutami za trzy punkty na początku. Udało nam się wrócić do gry i zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Dużo nas to kosztowało i musieliśmy ciężko pracować. Gratuluję zawodnikom za wysiłek, który wykonali. Mają za sobą bardzo dobry weekend. Nie powiem, że było perfekcyjnie, ponieważ zabrakło nam zwycięstwa.
– Jakie dziwne rzeczy? Nie mogą tak robić, że w trzy minuty wyrzucają wielkiego zawodnika. Zobaczą nagrania i powiedzą, że łapie go tu czy tam, ale kryteria nie są takie same. W przeciwnej drużynie byli zawodnicy, którzy grali 34 minuty i mieli trzy faule. Chodzi o zawodnika, którego uwielbiam, który cały czas naciska. Nie wiem… I faul techniczny dla Willy’ego po tym, jak musiał usłyszeć: „Chłopaku, to nie jest NBA”. Z pewnością nie przegraliśmy przez arbitrów, ale nie wiem, nie wiem. Jedna rzecz nie eliminuje drugiej. Przegraliśmy i Real Madryt był lepszy w kluczowych momentach. Był lepszy, wygrał i tyle. Być może to nie jest dzień, by o tym mówić. Powinienem poczekać dzień, tydzień… Zawiedliśmy. Naciskali na nas i bronili znakomicie na poziomie, na który im pozwalano. Czapki z głów dla nich, maksymalny szacunek. Być może trzeba grać inaczej, ale określonych momentach nie byliśmy w stanie rywalizować przeciwko tak twardej grze.
– Czy sędziowie pozwalali na rywalizację? Nie wiem. Wiem, co wyjdzie z tej konferencji prasowej i nie będzie mi się to podobać. Nie usprawiedliwiam się. Real Madryt wygrał. Nie wiem, czy to widać z zewnątrz. Były momenty, w których mogliśmy wrócić do meczu.
– Jesteśmy wkurzeni, ponieważ chcieliśmy wygrać. Jesteśmy Barçą i chcemy wygrać wszystko. Mam nadzieję, że to nas jeszcze bardziej zjednoczy.
Nicolás Laprovíttola:
– Sędziowianie w końcówce meczu? Przez cały mecz. Nie jestem od tego, żeby mówić pewne rzeczy, czy krytykować, ale myślę, że sędziowanie nie było dobre.
Álex Abrines:
– Nie sądzę, żebyśmy przegrali przez sędziowanie. Ostatecznie zbiórki ofensywne to nasza kwestia, ale to prawda, że w pewnych akcjach, kiedy odrabialiśmy straty, przerwali nam to, a kryteria nie są takie same.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze