Advertisement
Menu
/ elmundo.es

Katalońska federacja opłacała Negreirę po jego zerwaniu z Barçą

Barcelona opłacała wiceszefa sędziów do 2018 roku, gdy ten opuścił Komitet Techniczny Arbitrów. Okazuje się, że potem działacz ciągle cieszył się wpływami w kolektywie arbitrów i nawet otrzymywał od niego pieniądze.

Foto: Katalońska federacja opłacała Negreirę po jego zerwaniu z Barçą
Sędzia liniowy w trakcie minuty ciszy. (fot. Getty Images)

Katalońska Federacja Piłkarska przyznała sędziemu prowadzącemu postępowanie wobec José Maríi Enríqueza Negreiry, że gdy z jego usług zrezygnowała Barcelona i Komitet Techniczny Arbitrów, to ona zaczęła z nim współpracę. Zrobiła to w zamian za raporty werbalne i bez żadnej umowy. Jak podaje madryckie El Mundo, chodziło o doradztwo „którzy sędziowie mogli zostać profesjonalnymi arbitrami”.

Regionalny związek potwierdził pisemnie sędziemu Joaquínowi Aguirre, że zatrudnił Negreirę od 2019 roku, by ten „przekazywał swoje opinie” na temat katalońskich sędziów, którzy „mieli warunki, by w przyszłości zostać profesjonalnymi arbitrami”.

Tę informację odkryto przy okazji badania majątku byłego wiceszefa hiszpańskich sędziów. Madrycka gazeta podkreśla, że postępowanie w tym aspekcie wykazało, że chociaż Negreira opuścił Komitet Techniczny Arbitrów w 2018 roku, to po tamtym wydarzeniu utrzymywał wpływy w środowisku i nawet zarabiał z tego tytułu.

Te fakty zgadzają się z zeznaniami 20 sędziów, których przesłuchano w ostatnich miesiącach. Wszyscy wskazywali, że Negreira miał znaczącą rolę w Komitecie, chociaż wcześniej szefowie kolektywu i zaprzyjaźnione z nimi media wmawiały opinii publicznej, że wiceprezes Komitetu Technicznego Arbitrów pełnił wyłącznie funkcję reprezentatywną.

Dziennik dodaje, że wypłaty od katalońskiego związku były dużo niższe od w sumie prawie 8 milionów euro, jakie Negreirze wypłaciła Barcelona. Regionalna federacja wystawiła działaczowi przynajmniej 6 faktur, ale Hiszpan zarabiał maksymalnie po 2 tysiące euro na kwartał. Związek płacił Negreirze przede za towarzyszenie jego działaczom w obserwacji arbitrów w ligach Tercera RFEF i Primera Catalana, gdzie w trakcie meczów ten komentował pracę arbitrów. Działacze związku notowali jego uwagi i potem odnosili się do nich przy ocenianiu arbitrów.

El Mundo podkreśla, że katalońska federacja zaczęła płacić Negreirze kilka miesięcy po tym, jak ten wysłał Barcelonie dwa burofaxy z groźbami ujawnienia „nieprawidłowości”, jeśli klub nie wznowi z nim współpracy.

Należy dodać, że w tej linii śledztwa Guardia Civil badała też majątek obecnych sędziów La Ligi, ale nie stwierdziła u żadnego z nich nieuzasadnionego wzrostu kapitału.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!