Advertisement
Menu
/ marca.com

„Real jest w potrzasku”

Carlos Carpio, zastępca redaktora naczelnego dziennika MARCA, w najnowszym tekście dzieli się swoimi przemyśleniami na temat trudnej sytuacji, w jakiej znajduje się obrona Realu Madryt przed sobotnim meczem z Gironą. Przedstawiamy spostrzeżenia dziennikarza.

Foto: „Real jest w potrzasku”
Andrij Łunin załamany po stracie bramki w ostatnich derbach Madrytu. (fot. Getty Images)

Choć może się to wydawać niewiarygodne, na niecałe 48 godzin przed kluczowym dla losów La Ligi meczem z Gironą sytuacja w obronie Realu Madryt jest gorsza niż w zeszłym tygodniu. Jeśli w niedzielę w derbach Madrytu Nacho był jedynym zdrowym środkowym obrońcą pozostającym do dyspozycji Carlo Ancelottiego, teraz zarówno on, jak i nadal niedostępny Rüdiger są kontuzjowani, a ich występ stoi pod znakiem zapytania, zwłaszcza w przypadku kapitana, prawie wykluczonego z powodu dyskomfortu mięśniowego. Niemiec, który przegapił derby, wciąż zmaga się z silnym stłuczeniem uda.

Szybki rzut oka na madrycki szpital przyprawia o dreszcze: Militão nie gra od sierpnia po zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie i nie wróci jeszcze przynajmniej przez dwa miesiące. Alaba, wyłączony od grudnia z powodu tego samego poważnego urazu co Brazylijczyk, jest wykluczony do końca sezonu, a nawet dłużej. Courtois, również cierpiący ze względu na klątwę zerwanego więzadła krzyżowego przedniego w lewym kolanie, może być ponownie dostępny na początku kwietnia.

W takich przypadkach instrukcja obsługi zaleca spojrzenie zimą na rynek transferowy lub na akademię. Znana w Valdebebas alergia na szukanie wzmocnień w styczniu („to łaty, które rzadko się sprawdzają”) prowadzi nas do drużyny rezerw. W Realu Madryt Castilla trenowanym przez Raúla Gonzáleza dwoma podstawowymi stoperami są Marvel i Álvaro Carrillo. Obaj zmagają się z kontuzjami nieustannie od października i obaj doznali nawrotów swoich dolegliwości mięśniowych odpowiednio w grudniu i w styczniu.

Trzeci stoper, Raúl Asencio, nie jest brany pod uwagę, ponieważ jest zamieszany w śledztwo w sprawie wykorzystywania seksualnego nieletnich. A czwarty, Edgar Pujol, odgrywa wyraźnie drugoplanową rolę. Podsumowując, z ośmiu środkowych obrońców będących do dyspozycji Ancelottiego między pierwszym zespołem a canterą dziś może on liczyć tylko na tego ósmego. Jeśli Nacho i Rüdiger nie wrócą do zdrowia w ciągu kilku najbliższych godzin, przed starciem z Gironą, drużyną z największą liczbą strzelonych goli w ligowej stawce, Włoch będzie musiał uciec się do dwóch z trzech alternatyw awaryjnych: Tchouaméni, Carvajal i Mendy, w tej kolejności.

W ciągu najbliższych dziesięciu tygodni Real Madryt rozegra dziesięć meczów w La Lidze i Lidze Mistrzów, a ich liczba może wzrosnąć do dwunastu, jeśli wyeliminuje Lipsk i awansuje do ćwierćfinału. Nie jest to kalendarz nazbyt przeładowany, ale nikt nie ucieknie od tego, że drużyna stąpa po cienkiej linie z powodu plagi problemów fizycznych, które zdewastowały formację defensywną. Jednocześnie paradoksem jest to, że to właśnie w obronie Królewscy stanowią różnicę w spotkaniach na krajowym podwórku.

Ale każde zawieszenie, każde przeziębienie lub niedyspozycja środkowego obrońcy w ciągu najbliższych dwóch miesięcy będzie bólem głowy, który może kosztować podopiecznych Ancelottiego punkty. Przydarzyło im się to w derbach: z dwoma stoperami o średniej wzrostu wynoszącej 176 centymetrów każdy rzut rożny bądź każda piłka z powietrza posyłana przez Atlético była oczywistym zagrożeniem. I przytrafi im się to znowu, ponieważ stoją w obliczu decydującej fazy kampanii z zasobami rozciągniętymi do granic możliwości i spiętymi klipsami. Teraz nadszedł czas, by trzymać kciuki. A następnie zastanowić się nad najodpowiedniejszym kształtem składu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!