Fernando Gago jest gotowy do gry

Jeszcze zanim rozpoczął treningi z Realem Madryt, Fernando Gago był na pierwszych stronach wszystkich sportowych gazet w Hiszpanii. Jednak nie czuje presji. Chce po prostu grać jak najlepiej by pomóc zespołowi.

Masz już wszystkie papiery, możesz zagrać przeciwko Deportivo?
Wszystko jest gotowe. Jestem gotowy do gry w niedzielę, o ile trener będzie mnie potrzebował.


Patrząc na treningi, być może wyjdziesz na murawę El Riazor.
Tak, możliwe. Jednak wszystko zależy od koncepcji trenera. Próbuję pokazać się z jak najlepszej strony, chcę „trafićł? do trenera a także zdobyć w zespole jakiś respekt.

Nie zdziwiło Cię, że już zacząłeś ćwiczyć na treningach z podstawową jedenastką?
Pracuje by pomóc drużynie w jak najlepszy sposób. Podczas treningu skupiam się na tym by zgrać się z zespołem.

Który gracz zaskoczył Cię najbardziej?
Wszyscy. Moim marzeniem było stanąć kiedyś tutaj i trenować razem z nimi. Teraz chcę wszystkim zaimponować.

Wiesz cokolwiek o Twoich ligowych rywalach, szczególnie o Deportivo?
Często oglądałem mecze La Liga, mieszkając w Argentynie. Nadal jednak próbuję przyzwyczaić się do stylu jakim będą grać moim przyszli rywale.

Wygląda na to, że z powodu odwołania lotu, wielu brazylijskich i argentyńskich piłkarzy spóźni swój powrót.
To ich problem. Nie chcę tego komentować. Przybyłem na czas, ponieważ mojego lotu nie odwołano.

Z którym partnerem z pomocy gra Ci się najlepiej?
Czuję się świetnie grając z każdym z nich. Jestem przyzwyczajony do gry z różnymi zawodnikami.

Byłeś na okładkach każdego sportowego magazynu w Hiszpanii. Wszyscy trąbili o Twoim transferze do Realu Madryt. Jakaś presja?
Nie ma żadnej presji. Jestem tutaj by pomóc, nie czuję żadnej presji. To mój osobisty cel, sprawdzić się grając Europejski futbol.

Kto Ci pomaga w aklimatyzacji?
Moja rodzina, moja dziewczyna a także mój agent, cały czas mnie wspierają. Jednak nie miałem jeszcze szansy by dłużej porozmawiać z Capello.

Treningi różnią się od tych, w których uczestniczyłeś grając w Argentynie?
Są takie same.

Co powiesz o Redondo?
Spotkaliśmy się na wspólnym lunchu, składając sobie życzenia. Nie lubię jednak, gdy ludzie porównują mnie z nim. Różnimy się jako zawodnicy, podobnie jednak rozumiemy futbol. Chcę pracować jak najlepiej potrafię.

Kto z trójki Diarra, Guti i Emerson, jest najlepszy?
Wszyscy są świetni. Nie jestem tutaj, by decydować o tym, z kim będę grać. To robota trenera. Czuję się dobrze grając z każdym z nich.