Advertisement
Menu
/ marca.com

Ancelotti zastanawia się nad dwiema zmianami w środku pola

W meczu 1/8 finału Pucharu Króla z Atlético do wyjściowej jedenastki Realu Madryt w miejsce Auréliena Tchouaméniego i Toniego Kroosa wskoczyć mogą Eduardo Camavinga i Luka Modrić. Carlo Ancelotti zastanawia się nad takim ruchem, podczas gdy w ligowym pojedynku na Cívitas Metropolitano w pierwszym składzie znaleźli się Niemiec i Chorwat.

Foto: Ancelotti zastanawia się nad dwiema zmianami w środku pola
Fot. Getty Images

Tuż po Superpucharze Hiszpanii nadchodzi czas na kolejne derby Madrytu. Starcie jedyne w swoim rodzaju, zaznaczone w kalendarzu na czerwono przez obie zainteresowane strony. Nie ma znaczenia, że jest styczeń, znajdujemy się na półmetku piekielnie wymagającego terminarza i że Real Madryt raptem przed chwilą wrócił z Rijadu. Wszyscy chcą zagrać z Atlético Madryt na Cívitas Metropolitano, żeby pomóc drużynie w uzyskaniu awansu do ćwierćfinału Copa del Rey i dumnie bronić pucharu, który Los Blancos zdobyli przed rokiem.

Dla Carlo Ancelottiego, przyzwyczajonego już do radzenia sobie w tym sezonie z wieloma nieobecnościami, środek pola jest strefą, w której wszyscy są zdrowi i w której musi najwięcej działać, mogąc pozwolić sobie na rotacje oraz konieczną i rozsądną dystrybucję energii i minut. Przed spotkaniem z ekipą Diego Simeone Włoch rozważa możliwość odświeżenia drugiej linii w konfrontacji z rywalem, który będzie chciał uczynić intensywność swoim głównym i kluczowym atutem.

W tym kontekście Ancelotti zastanawia się nad wystawieniem w środku pola Eduardo Camavingi i Luki Modricia, pozostawiając tym samym na ławce rezerwowych Auréliena Tchouaméniego i Toniego Kroosa. Jest to wyraźna zmiana względem planu na mecz, który Carletto opracował na ligową wizytę na Metropolitano we wrześniu ubiegłego roku. Wizytę, która zakończyła się jedyną jak dotąd porażką Królewskich w trwającej kampanii. Wówczas w wyjściowej jedenastce wybiegli Kroos i Modrić, ale w przerwie Chorwat został zdjęty z boiska, a w jego miejsce pojawił się Joselu, co miało zmienić system i sposób gry. Byłaby to również istotna zmiana w porównaniu do ostatniej potyczki Realu, jaką był finał Superpucharu Hiszpanii z Barceloną, w której to Francuz i Niemiec znaleźli się w pierwszym składzie.

Powrót do jedenastki Camavingi oznaczałby, że ponownie rozpocząłby on rywalizację klasy premium od początku, co nie miało miejsca od 11 listopada i wysokiego zwycięstwa z Valencią na Santiago Bernabéu (5:1). Eduardo wystąpił od pierwszej minuty w 1/16 finału Pucharu Króla z Arandiną. Był to dla niego powrót do gry po kontuzji kolana, której doznał w listopadzie na zgrupowaniu reprezentacji Francji.

Poza tą kwestią, podstawowe zestawienie nie budzi zbyt wielu wątpliwości, ponieważ sam Ancelotti jeszcze w Rijadzie wziął na siebie wyjaśnienie licznych znaków zapytania dotyczących obsady bramki. „W czwartek zagra Łunin”, powiedział trener na krótko przed niedzielnym finałem w rozmowie z telewizją Movistar+. Dani Carvajal, Antonio Rüdiger, Nacho i Ferland Mendy stworzą zatem blok obronny, Fede Valverde i Jude Bellingham są nietykalni w linii pomocy, podobnie jak Rodrygo i Vinícius w ataku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!