Osłabiona Castilla zagra z wiceliderem

Castilla bardzo dobrze rozpoczęła rok 2024, pokonując na wyjeździe Córdobę. Udało się dzięki temu awansować o jedną pozycję w tabeli, ale droga do pokonania jest jeszcze długa. Strata do strefy play-offów wynosi sześć punktów, a to ciągle dosyć sporo, szczególnie że ostatnio się ona powiększała, a nie zmniejszała. Dzisiaj na zakończenie pierwszej rundy meczów do Valdebebas przyjedzie Ibiza, czyli jedna z najmocniejszych drużyn w trzeciej lidze.

Ibiza jest jedynym zespołem, który jest w stanie wytrzymywać tempo Castellónu. Przegrała do tej pory tylko raz. Dużo bramek strzela i niewiele traci. Co ciekawe, nie ma jednego lidera, jeśli chodzi o gole. Rozkładają się one między wielu zawodników, a to czyni z Ibizy bardzo groźnego rywala. Ten zespół w obecnej formie istnieje od 2015 roku. W ciągu ledwie sześciu lat Ibiza pokonała drogę z ligi regionalnej (piąty szczebel) do Segunda División. Tam utrzymała się przez dwa sezony i spadła do Primera Federación. Teraz walczy o szybki powrót i, jak dotąd, spisuje się bardzo dobrze.

Castilla w poprzedniej kolejce pokazała, że jest w stanie pokonać rywala z czołówki, i to na wyjeździe. Teraz będzie grała na stadionie Alfredo Di Stéfano i musi dokonać czego, co nie udało się nikomu w tym sezonie. Ibiza na wyjazdach prezentuje się najlepiej w stawce i nie przegrała ani razu. W dodatku Castilla będzie musiała sobie poradzić bez Viníciusa Tobiasa, Mario Martína i Nico Paza, którzy przebywają w Arabii Saudyjskiej z pierwszą drużyną. To duże osłabienie i niełatwa sytuacja dla Raúla.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o 20:00. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na płatnej platformie FEF TV.