Brahim: Wciąż mogę dać od siebie znacznie więcej
Brahim Díaz udzielił krótkiego wywiadu klubowej telewizji, w którym skomentował swoją bramkę przeciwko Atlético i podsumował formę, którą prezentuje w ostatnich tygodniach. Przedstawiamy wypowiedzi Hiszpana.
Brahim Díaz podczas wywiadu dla klubowej telewizji. (fot. realmadrid.com)
– Mój gol przeciwko Atlético? To było wznowienie z autu. Wszyscy gracze Atlético byli ustawieni bardzo wysoko i wiedziałem, że mogę strzelić gola. Jestem szybkim zawodnikiem i pobiegłem w kierunku piłki. Widziałem, że byłem w stanie wyprzedzić bramkarza. Zrobiłem to i trafiłem do siatki. Wykończenie akcji w taki sposób czyni tę bramkę jeszcze bardziej wyjątkową. To nie było łatwe, bo biegłem z dość dużą prędkością, ale udało się trafić.
– Pochwały dla Joselu? Myślę, że on dostrzegł mnie, gdy wychodziłem na wolną przestrzeń i kopnął piłkę tam, gdzie powinien. Joselu to niesamowity zawodnik, dobry człowiek, a wczoraj strzelił gola i asystował. Całkiem nieźle.
– Przygotowanie fizyczne? Czuję się bardzo dobrze, a pod względem fizycznym jesteśmy w świetnej formie. Jesteśmy gotowi na wszystkie minuty. To jest bardzo ważne i pokazuje, że sztab znakomicie wykonuje swoją pracę. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani fizycznie i mentalnie. Przygotowanie fizyczne jest kluczowe i dużo nad tym pracujemy. Po tym, co stało się z moim barkiem, mogłem popracować jeszcze bardziej nad górną częścią ciała. Mamy bardzo dobry sztab, który mówi ci, co masz robić i wskazuje, co jest najlepsze dla każdego piłkarza.
– Mój drugi etap w Realu? Wróciłem do Madrytu po rozegraniu dobrych sezonów w wielkim klubie. Mam więcej doświadczenia. Mam też głód zwycięstwa i chce zdobywać tytuły. Gram w najlepszym klubie na świecie i dam z siebie wszystko.
– Przeżywam teraz wspaniałe chwile i trzeba dalej iść do przodu. Wiem, jakim jestem zawodnikiem i jestem świadomy, że wciąż mogę dać z siebie znacznie więcej. Jestem zadowolony z tego, co robię, ale będę jeszcze bardziej zadowolony z tego, co zamierzam zrobić w przyszłości.
– Mamy niesamowitą szatnię. Pomagamy sobie nawzajem i jesteśmy rodziną. Wspieramy tych, którzy tego potrzebują. To naprawdę wyjątkowe. Jestem bardzo wdzięczny za szatnię, którą mamy i za to, jak łatwo jest być częścią tego zespołu, w tym wspaniałym klubie. Dziękuję też za wsparcie, które otrzymuję każdego dnia.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze