Potrójne wyzwanie Griezmanna
Antoine Griezmann w wieczornej konfrontacji będzie chciał przybliżyć swój zespół do zdobycia trofeum i zarazem odhaczyć kilka indywidualnych celów. Francuz może prześcignąć Luisa Aragonesa w historycznej klasyfikacji strzelców oraz zdobyć bramkę z dala od Metropolitano po raz pierwszy od trzech miesięcy.
Fot. Getty Images
Griezmann na ten moment może pochwalić się bilansem 173 goli w barwach Atlético. Wszystkie trafienia w Superpucharze Hiszpanii notował jednak jak dotąd jako piłkarz Barcelony. Co ciekawe, jedną z bramek zdobył przeciwko swojej obecnej drużynie. Atakujący powstrzymał się od wówczas celebracji, a mecz 3:2 wygrali podopieczni Diego Simeone. Dziś po kucyku i numerze 17 na koszulce nie ma już śladu, a Antoine wrócił tam, gdzie radził sobie najlepiej, by kontynuować budowanie swej legendy w koszulce w biało-czerwone pasy. Jeśli w starciu z Realem Madryt uda mu się pokonać bramkarza, pobije rekord Luisa Aragonesa.
By zwyciężyć z rywalem zza miedzy, Atlético niewątpliwie będzie potrzebować najlepszej wersji Griezmanna. Francuz w ostatnich tygodniach nieco zwolnił tempo, choć i tak może pochwalić się bardzo dobrym bilansem 16 zdobytych bramek w tym sezonie. Gdybyśmy jednak chcieli poszukać jakichś haczyków, należałoby wspomnieć, że dużo trudniej przychodzi mu strzelanie na wyjazdach. Siedem ostatnich bramek Griezmann zdobył w domowych potyczkach. Poza Metropolitano 32-latek znalazł drogę do siatki po raz ostatni 25 października na Celtic Park. Dziś w Rijadzie napastnik będzie mógł więc uporać się z pewnymi demonami.
Simeone w wyraźny sposób opiera grę zespołu nie tylko na bramkach Griezemanna, lecz także jego kreatywności. Przy tym wszystkim musi jednak zachowywać ostrożność, by fizycznie nie spalić swojej największej gwiazdy. W derbowej konfrontacji oczywiście ujrzymy Antoine'a od początku. W Arabii Saudyjskiej będzie chciał on otworzyć swoje bramkowe konto w nowym roku oraz dobudować kolejny element swojego pomnika.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze