Advertisement
Menu
/ mundodeportivo.com

„Klątwa” Superpucharu Hiszpanii

Od kiedy Superpuchar Hiszpanii rozgrywany jest w nowym formacie, to ani mistrz Hiszpanii, ani zdobywca Pucharu Króla nie potrafili zdobyć głównego trofeum.

Foto: „Klątwa” Superpucharu Hiszpanii
Fot. Getty Images

Real Madryt wywalczył sobie prawo do udziału w Superpucharze Hiszpanii dzięki wygraniu Pucharu Króla w poprzednim sezonie. Krótka historia turnieju pokazuje, że nie jest to zbyt dobry prognostyk dla Królewskich, ponieważ od kiedy zmieniła się formuła Superpucharu i jest on rozgrywany w formacie Final Four, to ani mistrz Hiszpanii, ani zdobywca Copa del Rey nie wygrali tego tytułu.

Nowy format Superpucharu Hiszpanii został wprowadzony w 2020 roku i od tamtej pory turniej jest rozgrywany w Arabii Saudyjskiej. Wówczas do walki o trofeum przystąpiły Barcelona jako mistrz Hiszpanii, Valencia jako zdobywca Pucharu Króla, Atlético Madryt jako wicemistrz Hiszpanii i Real Madryt jako trzecia drużyna La Ligi, co wzbudziło zresztą niemałe kontrowersje. Tytuł wywalczyli wtedy Królewski po pokonaniu Atleti w serii rzutów karnych.

W 2021 roku z uwagi na pandemię koronawirusa Superpuchar rozgrywany był w Sewilli, jednak utrzymał format Final Four. Wzięli w nim udział Real Madryt jako mistrz Hiszpanii, Real Sociedad jako triumfator Copa del Rey, Barcelona jako wicemistrz kraju oraz Athletic Bilbao jako finalista Pucharu Króla. W finale Los Leones pokonali Katalończyków 3:2.

W 2022 roku Superpuchar wrócił do Arabii Saudyjskiej i zagrały w nim ekipy Atlético Madryt jako mistrz ligi, Barcelona jako zdobywca pucharu, Real Madryt jako wicemistrz Hiszpanii i Athletic Bilabo jako finalista Copa del Rey. Tytuł ponownie zdobyli Los Blancos, którzy w decydującym meczu pokonali Basków 2:0.

W poprzednim roku w Superpucharze Hiszpanii zagrały drużyny Realu Madryt jako mistrza Hiszpanii, Betisu jako triumfatora Pucharu Króla, Barcelony jako wicemistrza La Ligi i Valencii jako finalisty Copa del Rey. Po główne trofeum sięgnęła Barcelona, pokonując w finale Los Blancos 3:1.

Jak widać, wygranie ligi czy Pucharu Króla nie ma swojego przełożenia na Superpuchar Hiszpanii. Jeśli ta „klątwa” utrzyma się w tegorocznym turnieju, to największe szanse na triumf w niedzielnym finale mają Atlético i Osasuna, które poprzedni sezon zakończyły bez żadnego trofeum. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!