Advertisement
Menu
/ as.com

Izquierdo: To i tak była bramka, z której cieszyłem się najbardziej

Trener Arandiny, Álex Izquierdo, spotkał się z dziennikarzami po porażce z Realem Madryt. Poniżej przedstawiamy zapis jego wypowiedzi.

Foto: Izquierdo: To i tak była bramka, z której cieszyłem się najbardziej
Fot. twitter.com

– To historyczny dzień, magiczny wieczór. Dla całego miasta. Nigdy nie zapomnimy tego 6 stycznia. Jestem bardzo dumny z zawodników. Pokazaliśmy się z dobrej strony w meczu z Realem Madryt, który chciał awansować. W pierwszej połowie dobrze odpieraliśmy ich ataki, a w drugiej mieliśmy nawet kilka szans, zwłaszcza ta Frodo, aby zadać im cios. Później przyszedł rzut karny, a po nim bramka od razu w kolejnej akcji. Jednak chłopaki w żadnym momencie nie odpuścili i jestem z nich bardzo dumny.

– Czy wierzyliśmy w jakiekolwiek szanse na awans? Rozmawialiśmy o tym w przerwie. Tak, wierzyliśmy w to, że możemy awansować. Wykonaliśmy krok naprzód. Mieliśmy sytuacje po szybszych przejściach z piłką. Akcja z rzutem karnym nie wiązała się z dużym niebezpieczeństwem… Ale cóż, to naznaczyło dalszą część meczu, gdyż od razu przyszła kolejna bramka.

– Odczucia po meczu? Czasami trudno jest opisać emocje. Mimo porażki to i tak była jedna z tych bramek, z których najbardziej się cieszyłem. Ten mecz był kluczowy w kontekście reszty sezonu. Jeśli będziemy w stanie nadać temu kontynuację, tej sile i energii… Obyśmy zaczęli to obserwować w drugiej połowie rozgrywek.

– Co mi najbardziej zapadnie w pamięci? Magia, jaką tutaj przeżyliśmy. Wyjście na murawę i zobaczenie tego wszystkiego, co widzieliśmy. Bardzo trudno jest wskazać tylko jedną rzecz. Nie można powiedzieć, że to był wieczór perfekcyjny, ale był szczególny i historyczny.

– Co powiedziałem piłkarzom przed meczem? Żeby włożyli w ten mecz miłość. Że na trybunach mają wielu przyjaciół. Żeby dali z siebie wszystko dla drużyny i dla wszystkich, ponieważ to oni są bohaterami. Czasami zapominamy o tych wszystkich poświęceniach, na jakie muszą się decydować piłkarze, aby dotrzeć do tego rodzaju meczów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!