Ancelotti: Real to dla mnie przede wszystkim rodzina
Carlo Ancelotti udzielił wywiadu klubowej telewizji po przedłużeniu kontraktu z Realem Madryt do 2026 roku. Poniżej prezentujemy wszelkiej maści przemyślenia Włocha związane z tym jakże istotnym faktem.
Fot. realmadrid.com
– To dla mnie bardzo szczęśliwy dzień. Jestem niezwykle zadowolony, że dalej mogę żyć marzeniem w tym klubie, z tymi kibicami i piłkarzami. Muszę ten dzień odnotować w kalendarzu, ponieważ jest dla mnie szczęśliwy.
– Przedłużyłem kontrakt, ponieważ drużyna odnosiła sukcesy w poprzednich latach, a teraz znajduje się na dobrej ku temu drodze. W klubie panuje bardzo dobra atmosfera, co jest niezwykle istotne. Bez dobrej relacji między trenerem i zawodnikami nie da się odnosić sukcesów. Oczywiście jestem wdzięczny Realowi za możliwość dalszej pracy. Podziękowania należą się jednak także piłkarzom, ponieważ wykazywali się na każdym kroku fantastycznym nastawieniem.
– Real Madryt to dla mnie przede wszystkim rodzina. Atmosfera w tym klubie i wokół niego jest bardzo rodzinna, zaczynając od kontaktu z prezesem. Każdy z nas daje z siebie to, co najlepsze, ponieważ pracujemy w rodzinnej atmosferze.
– Uważam Florentino za głowę rodziny i człowieka, który osiągnął w futbolu więcej niż ktokolwiek inny. On wciąż jest zmotywowany i bardzo silny. To pierwszy kibic tego klubu. Był nim od dziecka, co czyni jego uczucie względem Królewskich szczególnym. Utrzymuje klub na szczycie. W 20 ostatnich latach dokonał naprawdę wiele, podobnie jak Santiago Bernabéu w latach 50.
– Real czeka dobra przyszłość. Przeszłość już została napisana, teraz piszemy teraźniejszość. Przyszłość natomiast maluje się w kolorowych barwach, ponieważ kadra jest bardzo młoda, a piłkarze są wyjątkowo utalentowani. Przyszłość będzie stała pod znakiem sukcesów, podobnie jak przeszłość i teraźniejszość. To nowe pokolenie piłkarzy jest skazane na sukces.
– Przeżyłem w Realu wiele niezapomnianych chwil. Był rajd Bale'a w finale Pucharu Króla, główka Ramosa w 2014 roku czy zdobycie 14. Pucharu Europy po niesamowitych remontadach. Nie zapominam o niczym. Wygrywaliśmy w lidze, superpucharze czy w zeszłym sezonie w pucharze. Wszystkie tytuły są ważne i nie można o nich zapomnieć.
– To, co się wydarzyło, jest już przeszłością. Patrzę przed siebie. Kiedy ktoś mi mówi, że zdobyłem cztery Ligi Mistrzów, ja myślę o tym, by wygrać następną.
– Nie sądzę, bym zmienił się jako człowiek i trener w porównaniu z moim pierwszym etapem w klubie. Być może mam nieco więcej wiedzy, ponieważ nabyłem większego doświadczenia.
– Mój sztab jest młody i entuzjastycznie nastawiony. Chce cały czas szukać nowych rozwiązań na treningach, jest na bieżąco z postępem technologicznym. Bardzo pomaga mi w codziennej pracy.
– Bardzo chciałbym trenować zespół na skończonym już w stu procentach nowym Bernabéu. Po przedłużeniu kontraktu mogę już myśleć, że będę miał okazję poprowadzić Real na odnowionym stadionie jako pierwszy. To bardzo miłe.
– Chcę życzyć wszystkim kibicom szczęśliwego nowego roku. Wspólnie będziemy starali się osiągnąć w nim jak najwięcej.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze