Advertisement
Menu
/ relevo.com

Relevo: Brahim w planach Luisa de la Fuente

Brahim Díaz nadal marzy o reprezentowaniu Hiszpanii i może się to ziścić już podczas marcowej przerwy na mecze kadry. Selekcjoner Luis de la Fuente ma w planach powołanie pomocnika Realu Madryt.

Foto: Relevo: Brahim w planach Luisa de la Fuente
Fot. Getty Images

Brahim Díaz przeżywa najlepszy moment w swojej karierze, a przynajmniej jako zawodnik Realu Madryt. Pochodzący z Malagi 24-latek w końcu spełnił swoje marzenie o ugruntowaniu pozycji ważnego zawodnika w ekipie Los Blancos, do czego dążył, odkąd przybył z Manchesteru City w styczniu 2019 roku. Jego ostatni bilans to dwa gole i asysta w czterech meczach ligowych rozegranych w grudniu.

Rok 2024 zacznie rozwiewać niektóre pogłoski, które napłynęły z Maroka w październiku: Brahim nie pojedzie na Puchar Narodów Afryki, który rozgrywany będzie od 13 stycznia do 11 lutego. Pomimo interesujących przecieków z afrykańskiego kraju, możliwość wzięcia udziału w tym turnieju nigdy nie pojawiła się w głowie zawodnika Realu Madryt. Z dwóch powodów: w styczniu Królewscy będą grali na trzech frontach trzy rozgrywki (liga, puchar i superpuchar) i pomocnik będzie mógł dołożyć do swojego bilansu wiele minut, a ponadto w tej chwili jego priorytetem nadal pozostaje Hiszpania, kraj, który reprezentował na arenie międzynarodowej we wszystkich kategoriach juniorskich.

To przekonanie zawodnika kontrastuje z jego wystąpieniami publicznymi, podczas których zazwyczaj, pytany o ten temat, nie udziela konkretnych odpowiedzi. „Skupiam się na Realu Madryt” – odpowiada za każdym razem, gdy pojawia się ta kwestia. Czemu to robi? Ponieważ nie chce sobie zamykać żadnych drzwi. Ma podwójne obywatelstwo i jego celem jest zagranie pewnego dnia na mundialu. Priorytetem jest zrobienie tego z Hiszpanią, ale zawodnik lubi Maroko, ponieważ mieszka tam część jego rodziny ze strony ojca, a kariera piłkarza jest bardzo długa. Najlepszym przykładem jest Iñaki Williams, który odpowiedział na powołanie do kadry Ghany, gdy okazało się, że nie dostanie szansy w La Roja.

Co więcej, Brahim nie czuje potrzeby składania publicznych deklaracji, ponieważ Luis de la Fuente nie dzwonił do niego, odkąd objął swoje stanowisko. Piłkarz rozumie brak powołań w tym sezonie, ponieważ był zmiennikiem w Realu, ale nieobecność w czerwcu (finały Ligi Narodów) szczególnie go dotknęła, ponieważ wcześniej błyszczał w Milanie w ważnych meczach. Na razie uważa, że ​​jest to temat, o którym nie powinien wypowiadać się w mediach, choć jego otoczenie mówi jasno: chce grać dla Hiszpanii. Dlatego prywatnie szybko zdementował pogłoski, że wybrał Maroko. „O ile wiem, chce grać dla Hiszpanii” – powiedział także niedawno trener La Roja.

Brahim w tym sezonie (cztery gole i jedna asysta) prezentuje teraz wyższy poziom niż Lamine Yamal (jeden gol i jedna asysta), drugi zawodnik, którego chciało Maroko. To porównywanie trochę boli Real, który uważnie przygląda się sprawie, ponieważ dla Los Blancos problemem byłaby utrata tak ważnego piłkarza za każdym razem, gdy rozgrywany jest Puchar Afryki. Na Bernabéu chcieliby, aby hiszpańska federacja obdarzyła zawodnika z Malagi taką samą miłością, jaką daje zawodnikowi Barcelony. 

Debata ta wkrótce zostanie zamknięta, ponieważ Luis de la Fuente zamierza powołać Brahima na marcową przerwę reprezentacyjną, kiedy La Roja rozegra dwa głośne mecze towarzyskie: z Kolumbią w Londynie (23 marca) i z Brazylią na Santiago Bernabéu (26 marca). Jeśli piłkarz utrzyma poziom z ostatniego okresu, znajdzie się na liście, bo trener zawsze mu ufał w niższych kategoriach wiekowych (trenował go w kadrach U-19 i  U-21). Pogłoski na temat preferencji zawodnika Realu Madryt zostaną wtedy definitywnie wyjaśnione.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!