Pacheco: Początki w Realu Madryt były szaleństwem
Wychowanek Realu Madryt, Fernando Pacheco, zaangażowany jest obecnie w walkę o powrót Espanyolu do Primera División. W wywiadzie dla dziennika AS wrócił wspomnieniami do swoich początków w Valdebebas. Poniżej przedstawiamy zapis związanych z tym tematem wypowiedzi.
Fot. Getty Images
Co zostało z tamtego nieśmiałego chłopaka, który w wieku 14 lat opuścił Flecha Negra i przeniósł się do Realu Madryt?
Jeśli chodzi o mój sposób bycia, to niewiele się zmieniłem. W tamtym czasie uważałem siebie za dorosłego, ale teraz, gdy patrzę na 14-letnich chłopaków, to zdaję sobie sprawę z tego, że byłem jeszcze dzieckiem.
Czego nauczyłeś się od Ikera Casillasa, który z idola stał się kolegą z zespołu?
Od Ikera, ale również od Diego Lópeza czy Keylora Navasa. To ludzie, których podziwiasz i gdy zaczynasz z nimi dzielić swoją codzienność, to dostrzegasz, jak bardzo czczą ten zawód. Bardzo mi pomogli w tym, abym przygotował się na karierę, która była wtedy przede mną.
Ancelotti był kluczowym trenerem w twojej karierze.
Jestem mu niesamowicie wdzięczny. Jemu i jego ówczesnemu trenerowi bramkarzy, świętej pamięci Villiamowi Vecchiemu, który był bardzo ważny dla mojego rozwoju. To, jak dużo ode mnie wymagał, jak sprawiał, że cały czas stawałem się lepszy i jak we mnie wierzył. To właśnie jego opinia sprawiła, że mogłem zagrać w Copa del Rey w pierwszym zespole Realu Madryt. To są te detale, które doceniasz, gdy patrzysz wstecz.
Jak w szkółce Realu Madryt odnalazł się chłopak, który nigdy wcześniej nie miał nawet trenera bramkarzy?
To było szaleństwo. Gdy tam dołączyłem, to od razu zobaczyłem, jak pod względem technicznym jestem daleko za resztą. We Flecha Negra raz w tygodniu przyjeżdżał chłopak, który coś nas tam uczył, jeśli chodzi o pozycję bramkarza, ale gdy przychodzisz do Realu Madryt, widzisz kolegów, którzy mają pięcio czy sześcioletnie podstawy i dostrzegasz, że jesteś lata świetlne za nimi. Dlatego postanowiłem się spiąć i nauczyć się jak najwięcej i jak najszybciej. Chociaż wszystko ma swój proces.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze