Advertisement
Menu

Perfekcyjna faza grupowa

Real Madryt w zakończonej fazie grupowej Ligi Mistrzów 2023/24 zdobył komplet osiemnastu punktów. Wcześniej Królewskim udało się to tylko dwa razy w historii.

Foto: Perfekcyjna faza grupowa
Fot. Getty Images

Choć Real Madryt jest królem Ligi Mistrzów, czasami na etapie fazy grupowej miewał problemy z niżej notowanymi rywalami czy też zespołami na jego poziomie. Zdobycie kompletu punktów było dla Królewskich nie lada wyzwaniem, które udało się im osiągnąć w obecnym sezonie oraz w kampaniach 2011/12 i 2014/15. System szwajcarski wprowadzany od przyszłego sezonu będzie dla wszystkich nowością jeśli chodzi o zmagania w tej części rozgrywek. 

Los Blancos swoją pierwszą perfekcyjną fazę grupową rozegrali dopiero w sezonie 2011/12 pod wodzą José Mourinho. Bez problemu uporali się wtedy z Lyonem, Ajaxem i Dinamem Zagrzeb. Strzelili aż dziewiętnaście goli i stracili tylko dwa. Ekipa prowadzona przez głodnego goli Cristiano Ronaldo zdobyła w tamtej kampanii swoje 32. mistrzostwo Hiszpanii, gromadząc rekordowe 100 punktów, jednak w Lidze Mistrzów zatrzymała się na półfinale, gdzie odpadła po rzutach karnych z Bayernem Monachium. 

Po raz drugi Królewscy zgromadzili komplet osiemnastu oczek w sezonie 2014/15, z Carlo Ancelottim na ławce. W grupie mieli Basel, Liverpool i Łudogorec. Zdobyli szesnaście bramek, a stracili ponownie jedynie dwie. Ostatecznie tamta kampania zakończyła się dla Realu klęską, gdyż Los Blancos nie wygrali mistrzostwa Hiszpanii, a w półfinale Champions League musieli uznać wyższość Juventusu. Stara Dama wyeliminowała zespół z Madrytu po golu Álvaro Moraty. Latem Carletto pożegnał się z posadą. 

Teraz prowadzeni przez Włocha gracze stołecznej drużyny również zgromadzili komplet punktów, zostawiając w tyle Napoli, Bragę i Union. Mieli na koncie szesnaście bramek strzelonych i siedem straconych. Za kilka miesięcy dowiemy się, jak daleko dotrą w fazie pucharowej, ale warto przypomnieć, że w historii Champions League tylko raz finalnie triumfował zespół z 18 punktami zdobytymi w fazie grupowej. Był nim Bayern Monachium w sezonie 2019/20, gdy z powodu pandemii Covid-19 rozgrywano rundę play-off w formie turnieju w Lizbonie. 

Jeszcze dziś fazę grupową z dorobkiem 18 punktów, podobnie jak Królewscy, może zakończyć Manchester City, pod warunkiem, że pokona na wyjeździe Crvenę zvezdę. Do tej pory Anglicy zwycięstwami kończyli swoje spotkania z Lipskiem, Young Boys i jedno ze wspomnianym serbskim zespołem. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!