Advertisement
Menu
/ as.com

Rzuty karne prawdziwym bólem głowy

Odejście Cristiano, Benzemy i Ramosa pozostawiło Real bez etatowego wykonawcy rzutów karnych. W tym sezonie Królewscy dostali trzy jedenastki i wszystkie zmarnowali. Co więcej, Los Blancos pomylili się przy 11 z ostatnich 37 karnych.

Foto: Rzuty karne prawdziwym bólem głowy
Fot. Getty Images

Trzy rzuty karne wykonane w tym sezonie, trzech różnych strzelców i trzy bolesne pomyłki. Można jeszcze dodać zmarnowaną jedenastkę w towarzyskim Klasyku w Dallas. Potwierdza to to, że po odejściu Cristiano, Ramosa i Benzemy wykorzystywanie rzutów karnych coraz bardziej przyprawia graczy Realu Madryt o ból głowy. 

Zamieszanie zaczęło się już na początku, już po pierwszym, przeciwko Celcie we wrześniu. „Jestem trochę zły” – powiedział Ancelotti. Na boisku doszło do pełnej zamieszania sceny, podczas której trener krzyczał zza linii bocznej, zanim Rodrygo nie trafił. „Nie wiem, co się stało, powiedziałem Valverde, że Luka musi strzelić, ale nie wiem, co się między nimi wydarzyło. Nie było tego, który miał strzelać, czyli Viníciusa. Wybrali więc Rodrygo, a ja nie miałem czasu im powiedzieć, że to powinien być Modrić”.

Joselu zmarnował jedenastkę przeciwko Osasunie, gdy Chorwata nie było na boisku. A jednak Ancelotti ponownie nakreślił, jaka powinna być kolejność, bez wyjaśnienia: „To zależy od spotkania. Joselu strzela bardzo dobrze, Modrić także, Vinicius taki byłby porządek, gdyby wszyscy byli zdrowi”. Kiedy Chorwat znajdował się murawie Stadionu Olimpijskiego w Berlinie, nikt nie miał wątpliwości, że on przełamie tę złą passę

Kolejna pomyłka przywraca debatę na temat tego, kto powinien przejąć pałeczkę pozostawioną przez Cristiano (79 z 92, 85% strzelonych karnych), Ramosa (22 z 23, 95% strzelonych) i Benzemę (32 z 37, 86% strzelonych). Widząc skuteczność Bellinghama, wszystkie oczy zwrócone są na niego. Ale Anglik w ten sposób zdobył w Borussii zaledwie dwa gole (na dwa karne), więc jego niezawodność w tym elemencie pozostaje zagadką. 

Temat jest trudny, także jeśli weźmie się pod uwagę, że zespół nie wykorzystał 11 z ostatnich 37 rzutów karnych. „Prawda jest taka, że znalezienie jednego powodu jest bardzo trudne, bo Luka zazwyczaj jest chłodny i trafia. Dwa razy przytrafiło mu się, że nie trafił. Trening karnych też nie jest taki prosty, bo to problem otoczenia. Trenowanie tego na treningu... Próbujemy na treningach z Bellinghamem, Rodrygo, Viníciusem, Joselu... Co mam ci powiedzieć?” – przyznał wczoraj Carletto

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!