Najbliższy trening dopiero we wtorek
Zawodnicy Realu Madryt wrócą do pracy dopiero we wtorek i wówczas rozpoczną przygotowania do meczu z Betisem, z którym zmierzą się w sobotę. W najbliższych dniach w Valdebebas można spodziewać się obecności tylko poważnie kontuzjowanych graczy.
Fot. Getty Images
Carlo Ancelotti i jego sztab szkoleniowy uznali, że lepiej będzie, jeśli zawodnicy Realu Madryt nie stawią się w najbliższych dniach w Valdebebas i przez ten czas będą mogli odpocząć od piłki. Włoski szkoleniowiec zdecydował, że kolejne zajęcia odbędą się 5 grudnia. Oznacza to, że przed meczem z Betisem piłkarze będą trenowali czterokrotnie.
Królewscy wrócą więc do pracy we wtorek o godzinie 15:00. W najbliższych dniach w Valdebebas pojawić mogą się jedynie poważnie kontuzjowani gracze, którzy będą kontynuowali swoje rehabilitacje, czyli Thibaut Courtois, Éder Militão, Aurélien Tchouaméni, Eduardo Camavinga czy Vinícius Júnior, których powrót do zdrowia wymaga codziennej i ciężkiej pracy.
Prawdopodobnie we wtorek dowiemy się też więcej na temat stanu zdrowia Daniego Carvajala. Hiszpański obrońca został zmieniony w przerwie wczorajszego spotkania z Granadą. 31-latek miał problemy z lewą łydką, ale Carlo Ancelotti już podczas pomeczowej konferencji prasowej uspokajał kibiców, że prawdopodobnie nie doszło do żadnego groźniejszego urazu.
Spotkanie Realu Madryt z Betisem rozpocznie się w sobotę 9 grudnia o godzinie 16:15, a w Polsce będzie można obejrzeć je na kanale Eleven Sports 1 w serwisie CANAL+ Online.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze