Przełamać złą passę

Castilla stanie dzisiaj przed szansą na poprawienie swojej sytuacji w tabeli. Na Alfredo Di Stéfano przyjedzie San Fernando, które ma o punkt więcej na koncie. Królewscy będą też walczyć o przerwanie złej passy, bo nie potrafią wygrać już od prawie miesiąca. Czołówka odjechała daleko i walka o mistrzostwo jest możliwa tylko na papierze, bo w rzeczywistości odrobienie 19 oczek straty do Castellónu to zadanie niemal niemożliwe. Ciągle za to możliwe jest włączenie się w walkę o awans. Strata przed tą kolejką wynosiła 6 punktów, ale żeby rozpocząć pogoń, trzeba zacząć wygrywać.

San Fernando pozycję w środku tabeli zawdzięcza dobrej grze na własnym stadionie. Na wyjazdach Andaluzyjczycy spisywali się bardzo słabo, ale ostatnio zdołali się przełamać, kiedy przyszło im pojechać na boiska zespołów ze strefy spadkowej. Pokonali Linares i Méridę, dzięki czemu przed tygodniem zdołali wyprzedzić Castillę w tabeli. San Fernando w obecnej formie istnieje od 2009 roku. Od tamtej pory ani razu nie grało wyżej niż w trzeciej lidze, a w ostatnich latach skupia się bardziej na walce o utrzymanie niż na próbie zrealizowania marzeń o awansie.

W ostatnim czasie wychowankowie korzystają na sytuacji kadrowej pierwszej drużyny i Carlo Ancelotti częściej sięga po zawodników Castilli. Wczoraj na Santiago Bernabéu szansę otrzymali Nico Paz i Gonzalo. Dzisiaj obaj będą potrzebni Raúlowi, żeby w końcu zgarnąć komplet punktów. W ostatnich trzech meczach największym problemem była ofensywa, ponieważ udało się strzelić tylko jednego gola. Przed tygodniem sytuacja kadrowa była trudna i Raúl ratował się piłkarzami Realu Madryt C. Teraz będzie pod tym względem lepiej.

Mecz rozpocznie się dzisiaj o 20:00. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na płatnej platformie FEF TV.