Mecz pod znakiem powrotu Alocéna
W 11. kolejce Ligi Endesa Real Madryt zagra z Andorrą. Królewscy niezależnie od wyniku utrzymają się na pozycji lidera, ale ważniejszy w tym spotkaniu może być powrót do gry Alocéna, którego kontuzje trzymały poza parkietem przez prawie dwa lata.
Fot. Getty Images
W Eurolidze Real Madryt nie stracił rozpędu i dalej ma na koncie komplet zwycięstw. Potknięcie przytrafiło się przed tygodniem w starciu z Unicają w lidze i teraz czas na powrót do krajowych rozgrywek. Do stolicy Hiszpanii przyjedzie Andorra, czyli drużyna ze środka stawki. Wydaje się, że Królewscy nie powinni mieć problemów z pokonaniem tego rywala, ale trzeba patrzeć nieco szerzej. Przełożenie meczu z Maccabi Tel Awiw skomplikowało terminarz madrytczyków i najbliższe dwa tygodnie będą bardzo intensywne, a to oznacza, że dzisiaj liczy się nie tylko zwycięstwo, ale również oszczędzanie sił na wyjazdy do Belgradu i Stambułu. Trzeba przy tym pamiętać spotkanie z Unicają, kiedy przedwczesne odłączenie się od meczu skutkowało porażką.
Andorra jest w tym sezonie beniaminkiem po rocznym pobycie w drugiej lidze. Celem dla niej jest utrzymanie się w Lidze Endesa. Początek sezonu był całkiem niezły, ale ostatnio przytrafiły się trzy kolejne porażki, co zepchnęło Andorrę do dolnej połówki tabeli. Real Madryt nie grał z tym rywalem od 30 stycznia 2022 roku. Wtedy Andorra niespodziewanie była w stanie zdobyć WiZink Center, mimo że ta wygrana nie pomogła w utrzymaniu się w lidze. Dzisiaj Chus Mateo i jego podopieczni muszą wyciągnąć wnioski z tamtej porażki.
Dzisiejszy mecz może być wyjątkowy z innego powodu niż rewanż na rywalu z Andory. Po 21 miesiącach przerwy do gry może wrócić Carlos Alocén. 22-letni zawodnik trafił do Realu Madryt jako nadzieja hiszpańskiej koszykówki. Jednak jego rozwój został brutalnie zatrzymany przez zerwanie więzadła w lutym 2022 roku. Początkowo przerwa miała potrwać osiem miesięcy, ale odnowienie się urazu wykluczyło Carlosa z gry prawie na dwa lata. Dzisiaj być może zobaczymy go na parkiecie, co z pewnością będzie wielkim momentem dla niego, całego jego otoczenia i wszystkich madridistas.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o 12:30. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Sportklubie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze