Advertisement
Menu
/ as.com

Od kwestionowanych do niezbędnych

Luka Modrić i Toni Kroos spędzili wspólnie na boisku w tym sezonie zaledwie 227 minut, ale wobec licznych kontuzji w linii pomocy będą musieli ponownie stworzyć duet, który ma zagrać jak za najlepszych lat.

Foto: Od kwestionowanych do niezbędnych
Fot. realmadrid.com

Perspektywy Carlo Ancelottiego na nadchodzące tygodnie są nieciekawe: obecnie w 23-osobowej kadrze ma dziewięciu kontuzjowanych zawodników. Niektórzy, jak Bellingham, Ceballos i Kepa, wkrótce wrócą, ale ta przerwa reprezentacyjna jest druzgocąca dla pomocy i ataku Realu Madryt. Camavinga będzie pauzować przez osiem do dziesięciu tygodni, czyli w najlepszym wypadku będzie gotowy pod koniec lutego. Vinícius również wrócił do Madrytu z poważnymi problemami mięśniowymi. Brazylijczyka zastąpią Joselu i Brahim, tak jak miało to miejsce na początku sezonu. Jeśli chodzi o Camavingę, włoski szkoleniowiec będzie musiał zaufać Luce Modriciowi i Toniemu Kroosowi, których znaczenie w ostatnich miesiącach spadło, ale którzy teraz stali się niezbędni. 

Oczywiście, nie można tej dwójki wrzucać do jednego worka: obaj zaczynali jako rezerwowi w pierwszej kolejce na San Mamés, ale Kroos szybko wskoczył na stałe do wyjściowej jedenastki, zgromadził już w tym sezonie 889 minut i zaczynał od pierwszych minut spotkania z Realem Sociedad, Atlético, Gironą, Napoli, Sevillą, Barceloną Sprawa Modricia jest o wiele bardziej poważna, ponieważ rozegrał on zaledwie 647 minut i był zmiennikiem w najważniejszych meczach. 

Ta sytuacja była dziwna dla zawodnika z Zadaru, jak sam wyjaśnił w wywiadzie dla chorwackich mediów: „Nikt nie jest szczęśliwy, gdy nie gra. Biorąc pod uwagę całą moją karierę, to uczucie jest dla mnie szczególnie dziwne. Trener najwidoczniej miał swoje powody, by tak zdecydować. Real chciał, żebym został i ja również tego chciałem. Moim jedynym warunkiem pozostania było dalsze traktowanie mnie jak konkurencyjnego gracza i niestawianie na mnie jedynie w oparciu o osiągnięcia z przeszłości. Powiedzieli mi, że nic nie zmieni mojego statusu i dlatego podpisałem nową umowę. Mam świadomość, że w środku pola mamy dużą konkurencję, a ci młodzi ludzie to zawodnicy z najwyższej półki. Będę pracować, aby znaleźć się wśród bohaterów tego sezonu. Zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie, jeśli w przyszłości okaże się, że nie jestem już ważny, to zastanowię się, co zrobić. Miałem inne oferty, ale moim celem zawsze był Real Madryt”.

Kilka wniosków na podstawie faktów: wydawało się, że czasy Modricia i Kroosa minęły, przynajmniej jako duetu pomocników. Ich wspólny udział w grze w tym sezonie jest na razie ograniczony: byli razem na boisku zaledwie 227 minut. Obaj zawodnicy zaczęli razem spotkanie tylko raz, derby na Metropolitano, a w przerwie przy wyniku 1:2; (gola strzelił Kroos) Carletto zdecydował się zdjąć Chorwata i zastąpić go Joselu. Pozostałe wspólne występy obu panów przypadały na końcówki meczów, gdy zespół był bardziej skupiony na dobrej organizacji niż atakowaniu rywala: W ciągu tych 227 minut Real strzelił sześć goli i stracił cztery. 

Każdy się starzeje, nawet legendy. W tym przypadku stawianie obu zawodników na tym samym poziomie jest po raz kolejny niesprawiedliwe, skoro Kroos ma prawie 34 lata (skończy w styczniu), a Modrić we wrześniu miał 38. urodziny. Podsumowując, obaj latem postanowili przedłużyć kontrakty o kolejny sezon, aby zwiększyć liczbę doświadczonych graczy w kadrze, ale mieli świadomość, że w klubie są już ich następcy: Federico Valverde, Aurélien Tchouaméni, Eduardo Camavinga, Jude Bellingham

Ancelotti zachował się zgodnie z polityką klubu, co spowodowało zmniejszenie liczby minut pięciokrotnych zwycięzców Ligi Mistrzów. Jednak okoliczności dają obecnie drugie życie parze weteranów: Camavinga będzie gotowy dopiero pod koniec stycznia, Tchouaméni ma także wrócić dopiero w 2024 roku, a Ceballos, nawet jeśli dostanie powołanie na spotkanie w Kadyksie, będzie bez rytmu meczowego. W jedenastce na Nuevo Mirandilla znajdą się Kroos jako defensywny pomocnik oraz bardziej wysunięci Valverde i Modrić. Jeszcze wyżej rzecz jasna będzie Bellingham. Kultura nakazuje nie wykluczać osób starszych, a jedenastka Realu jest teraz otwarta dla obu weteranów.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!