Advertisement
Menu
/ Twitter

Camavinga ma wrócić do Madrytu, zmartwienie Królewskich

Po drugich testach kolana zdecydowano, że pomocnik wraca jednak do Madrytu. Jak podają pierwsi dziennikarze, istnieje zmartwienie jego sytuacją.

Foto: Camavinga ma wrócić do Madrytu, zmartwienie Królewskich
Fot. Getty Images

Wieczorem dziennikarze obecni na trwającym treningu kadry pokazali filmik, na którym Camavinga siedzi na murawie po zderzeniu z Ousmane'em Dembélé. Wyraźnie ucierpiało prawe kolano pomocnika Królewskich. Zawodnik sam zszedł z murawy do budynków Federacji. L’Équipe podało, że pomocnik przy zejściu pokazywał lekarzom gęst „skręconego stawu”, ale RMC dodało, że również przy zejściu pokazywał do selekcjonera Didiera Deschampsa, że „jest ok”.

Pierwsze informacje z Madrytu mówiły, że testy kolana nie wykazały urazu, a jedynie stłuczenie i już jutro 21-latek wznowi treningi we Francji. Przed północą nadeszły jednak gorsze wiadomości.

Najpierw Ramón Álvarez de Mon, socio Realu Madryt współpracujący z różnymi mediami, przekazał, że Camavinga wraca do Madrytu i chociaż nie oznacza to nic złego, to przejdzie w Hiszpanii dokładne badania i wtedy sytuacja będzie jaśniejsza.

Po nim José Luis Sánchez z La Sexty dodał, że po drugich testach Francja zdecydowała się zwolnić Francuza ze zgrupowania. W czwartek piłkarz ma przejść w Madrycie badanie rezonansem magnetycznym i z klubu wychodzą wiadomości o zmartwieniu jego sytuacją.

Moment odniesienia kontuzji pokazał francuski CANAL+:

AKTUALIZACJA 0:06 MARCA potwierdza, że Francja zwolniła Camavingę ze zgrupowania i pomocnik przejdzie jutro badania w Madrycie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!