Advertisement
Menu
/ marca.com

Brazylijczycy wreszcie strzelają razem

W środę Real odniósł pewne zwycięstwo nad Bragą i ma przed sobą rozłożony czerwony dywan do fazy pucharowej. Starcie z Portugalczykami przynosi jednak jeszcze jedną dobrą wiadomość. Po raz pierwszy w tym sezonie doszło bowiem do sytuacji, w której na listę strzelców wpisali się obaj napastnicy wyjściowej jedenastki.

Foto: Brazylijczycy wreszcie strzelają razem
Fot. Getty Images

Vinícius pokonał bramkarza po dobrym podłączeniu się do akcji Lucasa. Brazylijczyk opanował podanie ze skrzydła i uderzył w kierunku dalszego słupka. Kilka minut później Vini znów wziął udział w  bramkowej akcji, lecz tym razem w roli asystenta. Po jego dograniu Rodrygo ładną podcinką podwyższył prowadzenie.

Tym samym Vinícius i Rodrygo strzelili swojego kolejno czwartego i trzeciego gola w tym sezonie. To jednak wciąż za mało dla Carlo Ancelottiego, który ostatnio publicznie przyznał, że oczekuje od napastników większej liczby trafień. W zeszłym sezonie na podobnym etapie Vini miał na koncie siedem bramek, Rodrygo zaś pięć. W bieżącej kampanii ich gorsze statystyki przykrywa swoją fenomenalną skutecznością Jude Bellingham. Obu Brazylijczykom brakuje jeszcze sporo, by wyrównać swoje osiągnięcia z poprzedniego sezonu.Vini zebrał ich 23, Rodrygo natomiast 19. Najlepszym strzelcem zespołu był rzecz jasna Karim Benzema (31).

Trzeba mieć mimo wszystko na uwadze, że obaj atakujący musieli przystosować się do nowej taktyki, która w naturalny sposób najbardziej sprzyja Bellinghamowi. Plan Ancelottiego w ostatecznym rozrachunku wyszedł świetnie, ponieważ Anglik już teraz ma zaledwie jednego gola strzelonego mniej niż przez cały miniony sezon. Należy również zauważyć, że Brazylijczykom we znaki musi się dawać brak Benzemy, czyli ich najlepszego wspólnika. Karim był wszechobecny w ataku, błyszcząc nie tylko pod bramką, lecz również w kreowaniu akcji. Trudno uważać za jego spadkobiercę Bellinghama, czy tym bardziej będącego typową dziewiątką Joselu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!