Advertisement
Menu
/ as.com

Odrodzenie Reiniera

Reinier odnalazł się we włoskim Frosinone i w końcu może powiedzieć, że ponownie czuje się piłkarzem. Mimo wszystko Real Madryt utrzymuje, że po zakończeniu sezonu 2023/24 planuje się z nim definitywnie rozstać.

Foto: Odrodzenie Reiniera
Fot. Instagram

Liczące ponad 45 000 mieszkańców Frosinone to miejsce, w którym Reinier w końcu się odnalazł. I chociaż miejscowy klub nie ma zbyt dużej i bogatej historii w Serie A, w której występował wcześniej jedynie w sezonach 2015/16 i 2018/19, to brazylijski pomocnik w końcu dostrzega w tym wszystkim światełko w tunelu. W tunelu, do którego wpadł przenosząc się w 2020 roku za 30 milionów euro do Realu Madryt i w którym pozostawał w trakcie dwóch poprzednich zupełnie nieudanych wypożyczeń do Borussii Dortmund i Girony.

A jeszcze nie tak dawno przypadek Reiniera zaczęto w Madrycie spisywać na straty, tym bardziej że według Transfermarkt jego wartość rynkowa spadła do zaledwie dwóch milionów euro. Włochy okazały się jednak dla 21-latka świeżym startem i to mimo faktu, że na swój debiut w Serie A musiał czekać do 8. kolejki ligowych rozgrywek. Wówczas jednak zdobywając bramkę odegrał kluczową rolę w meczu z Hellas Verona i od tamtej pory notuje trzy spotkania z rzędu w pierwszym składzie, a przy okazji ostatniego starcia z Cagliari zanotował nawet dwie asysty.

Obecny kontrakt Reiniera z Realem Madryt obowiązuje do 2026 roku, ale klub trzyma się tego, że po zakończeniu sezonu 2023/24 chciałby go sprzedać i tym samym chociaż częściowo odzyskać zainwestowane prawie cztery lata temu 30 milionów euro. Dla Brazylijczyka jest to czwarty sezon w Europie po tym, jak wcześniej spędził dwa lata w Niemczech i jeden rok w Gironie.

Jeśli pobyt brazylijskiego pomocnika we Frosinone okaże się względnym sukcesem, to niewykluczone, że Królewscy mogliby zainkasować za niego nawet do 10 milionów euro. Wówczas chociaż w jakimś stopniu udałoby się zminimalizować straty, jakie przyniosła ze sobą operacja z wychowankiem Flamengo w roli głównej. Real Madryt ma jednak świadomość tego, że przy tego typu transferach młodych piłkarzy mogą się zdarzać wpadki, tym bardziej że ostatnie lata przynosiły pod tym względem duże sukcesy w przypadku takich zawodników jak Éder Militão (wzrost wartości z 50 do 70 milionów euro), Vinícius (wzrost z 45 do 150 milionów euro), Rodrygo (wzrost z 40 do 100 milionów euro), Eduardo Camavinga (wzrost z 40 do 90 milionów euro) czy Jude Bellingham (wzrost ze 103 do 150 milionów euro).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!