Advertisement
Menu
/ marca.com

Atmosfera między Arbeloą a Fernando Torresem nadal napięta

W niedzielę doszło do ligowego pojedynku drużyn U-19 Atlético oraz Realu Madryt, który młodzi Królewscy przegrali 1:2. Przy linii bocznej natomiast po raz kolejny trenerzy Álvaro Arbeloa i Fernando Torres pokazali, że nie pałają do siebie życzliwością.

Foto: Atmosfera między Arbeloą a Fernando Torresem nadal napięta
Fot. Getty Images

Cały konflikt rozgorzał w maju tego roku, gdy w meczu swoich drużyn Arbeloa i Torres zaczęli obrzucać się różnego rodzaju inwektywami, a w pewnym momencie nawet doszło między nimi do starcia przy ławkach rezerwowych. W hiszpańskich mediach zrobiło się głośno o braku klasy u obu panów i dawaniu przez nich złego przykładu dla młodzieży. 

Jak się okazuje, waśń między zasłużonymi byłymi graczami obu madryckich klubów nie została zażegnana. W ostatnią niedzielę nie przywitali się oni przy linii bocznej przed rozpoczęciem kolejnego pojedynku prowadzonych zespołów U-19. Przez całe spotkanie utrzymywali od siebie bezpieczny dystans, a bardziej spostrzegawczy obserwatorzy zauważyli, że nawet unikali swoich spojrzeń. 

Przypomnijmy, że Arbeloa i Torres w trakcie swoich karier piłkarskich często spotykali się na zgrupowaniach reprezentacji Hiszpanii, a nawet byli klubowymi kolegami w Liverpoolu w latach 2007-2009. Wygląda jednak na to, że obecnie ich relacja jest bardzo mocno nadszarpnięta. Po ośmiu kolejkach drużyna El Niño to lider ligi z 19 punktami, natomiast chłopcy El Espartano mają 5 oczek mniej i zajmują piątą pozycję. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!