Advertisement
Menu
/ as.com

Labirynt Camavingi

Wszechstronność Eduardo Camavingi nie jest tajemnicą. Choć dla Realu i Carlo Ancelottiego jest to błogosławieństwo, to jednak momentami tworzy ona piłkarskie paradoksy.

Foto: Labirynt Camavingi
Fot. Getty Images

Młody Francuz w Bradze zaliczył bardzo dobre zawody jako defensywny pomocnik, ale brutalna rzeczywistość w sobotę ponownie może przerzucić go na lewą obronę. Trener bardzo chwalił Camavingę za występ w Portugalii, jednak szkopuł tkwi w czym innym – Ancelotti postawił na Eduardo w środku pola, ponieważ zamierzał oszczędzać przed Klasykiem Auréliena Tchouaméniego.

Jakkolwiek patrzeć, Camavinga spisał się we wtorek świetnie. Brał udział w największej liczbie akcji (90), wygrał najwięcej starć na ziemi (13), odzyskał siedem piłek i był niemalże bezbłędny w rozegraniu (97% celności podań). Gra na ulubionej pozycji pozwoliła 20-latkowi na nowo zademonstrować swoją najbardziej ekspansywną wersję. – Lubię pomagać drużynie. Dziś grałem w środku, gdzie czuję się najlepiej. Lubię pomagać zarówno w obronie, jak i ataku – mówił po ostatnim gwizdku dla klubowej telewizji. Po narzekaniach w trakcie pobytu na zgrupowaniu reprezentacji w konfrontacji z Bragą Edu zaznał odrobiny słodyczy.

Uwagę zwraca także fakt, że młody pomocnik odzyskał miejsce w środku pola na cztery dni przed Klasykiem. W sektorze tym wystąpił już w jednym starciu z mocnym rywalem. Na Metropolitano eksperyment trenera z zagęszczonym środkiem pola mimo wszystko nie wypalił. W Portugalii wyszło już o wiele lepiej. W ustawieniu 4-3-1-2 pełnił funkcję klasycznego defensywnego pomocnika i wywiązał się ze swych zadań bez zarzutu.

Na wszelki wypadek w Bradze Ancelotti postanowił oszczędzić także Mendy'ego, gdyby w Klasyku potrzebny był mimo wszystko lewy obrońca skupiający się ściśle na defensywie. Jakkolwiek patrzeć, trener uprawia nieustanną żonglerkę Francuzami (Tchouaméni, Camavinga i Mendy). Zabieg ten ma na celu obronienie pozycji lidera po sobotnim meczu z Barceloną.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!