Wiceprezes Sevilli: Real powinien zreflektować się w kwestii naciskania na sędziów

– Filmik Realu Madryt przeciwko sędziemu De Burgosowi Bengoetxei? Nasze stanowisko jest jasne. Przede wszystkim, jesteśmy przeciwni temu, by Real Madryt stosował takie zabiegi poprzez swoją telewizję. Po drugie, sędziowie się mylą jak my wszyscy i powinniśmy im razem pomagać. Klubowi o takiej kategorii jak Real Madryt nie przystoją takie sytuacje czy zachowania nakierowane na wywarcie presji na kolektywie sędziowskim. Razem powinniśmy pomagać arbitrom – przekazał jeden z liderów Sevilli.

– Ja skromnie ze swojego miejsca proszę Real Madryt by się zreflektował. Dotyczy to z jednej strony tych działań, które nie są dobre dla rozgrywek. Z drugiej chodzi też o to, by Real Madryt przestał stawać przeciwko reszcie klubu w kwestii podejmowanych decyzji, które mają na celu rozwijanie La Ligi i klubów, które ją tworzą. Real Madryt na podstawie swojej wielkości powinien przewodzić rozwijaniu rozgrywek, a nie stawać przeciwko reszcie za każdym razem, gdy podejmujemy dobre decyzje dla La Ligi.

– Czy będziemy rozmawiać o tym w loży honorowej? Rozmawiamy o tym w lożach, na spotkaniach La Ligi i na Komisji Delegującej La Ligi. Zawsze o tym rozmawiamy i mamy nadzieję, że zmienią swoje nastawienie. Mamy nadzieję, że będą z nami, a nie zawsze przeciwko nam – przekazał José María del Nido Carrasco.

* * *

Najnowszy filmik RealMadridTV o arbitrze sobotniego meczu można obejrzeć tutaj. Naszą ocenę jego występu można poznać w tym artykule, a odczucia klubu w tym artykule.

Jeśli chodzi o inne starcia Realu Madryt z La Ligą i innymi klubami, na czoło w ostatnim czasie wysunęła się zmiana rozdzielania już wcześniej przyznanych pieniędzy z praw telewizyjnych i premiowanie klubów, które chcą pokazywać piłkarzy w szatniach czy udzielać wywiadów w przerwie spotkania. Królewscy jako jedyni odrzucili tę opcję i walczą w tej sprawie w sądzie.

Ich opór dostał już częściowe poparcie sądu, co doprowadza do tego, że komentatorzy Movistar+ komentują domowe spotkania Realu ze studia w Barcelonie, a boiskowy reporter ma ograniczony czas na murawie po zakończeniu meczu. Po starciu z Osasuną dziennikarz Movistar+ przeprowadzał wywiad z graczem rywali dosłownie ze stoperem w ręku, by pokazać, że nie przekracza wyznaczonego przez klub czasu. Real Madryt od startu sezonu konsekwentnie odmawia wywiadów operatorom w Hiszpanii i prowadzi rozmowy jedynie z RealMadridTV. Także z powodu tej sytuacji transmisje meczów domowych pokazują ujęcia z boiska dopiero wtedy, gdy piłkarze wychodzą na murawę, bo wcześniej prawa do transmisji posiada Real Madryt i Movistar+ nie chce z nich korzystać.