Advertisement
Menu
Partnerem portalu w trakcie EURO jest VIVUS!
/ relevo.com

Jak zmieniło się życie Benzemy? Oddanie islamowi, 200 milionów i poważne oskarżenia

Rok po otrzymaniu jednej z największych indywidualnych nagród, Karim Benzema został oskarżony przez Francję o przynależność do organizacji terrorystycznej.

Foto: Jak zmieniło się życie Benzemy? Oddanie islamowi, 200 milionów i poważne oskarżenia
Fot. Getty Images

Rok i jeden dzień temu Karim Benzema odebrał swoją pierwszą i jedyną Złotą Piłkę. Wygrał ją po rekordowym sezonie, w którym zdobył mistrzostwo i Ligę Mistrzów, będąc najlepszym zawodnikiem i najlepszym strzelcem w obu rozgrywkach. Od 17 października 2022 roku zmieniło się dla niego (prawie) wszystko. Nowa drużyna i nowy kontynent z dala od Realu Madryt, gdzie stał się legendą. Co gorsza, zaledwie 365 dni później Francja, za pośrednictwem swojego ministra spraw wewnętrznych, oskarża go o przynależność do Bractwa Muzułmańskiego, uznawanego przez różne kraje za organizację terrorystyczną, a oficjalnie przedstawianą jako islamską organizację religijną i społeczno-polityczną.

Relacje Karima Benzemy z Francją nigdy nie były łatwe. Afera z sekstaśmą, późniejsze relacje z Deschampsem, powrót do reprezentacji i jego wyjazd z Mistrzostw Świata w Katarze na kilka dni przed ich rozpoczęciem. Nie można powiedzieć, że Benzema, idol w Madrycie, cieszył się takim samym podziwem w swoim kraju. Ostatnia wypowiedź Géralda Darmanina doprowadza tę separację do końca. Na razie piłkarz nie wydał żadnego oświadczenia i nie odniósł się do słów ministra.

Patrząc wstecz, przewijając 365 dni, Francuz pojawił się na gali z Florentino Pérezem i towarzyszyły mu trzy legendy: Zidane (który wręczył mu tytuł), Ronaldo i Figo. Pomysł polegał na tym, aby Francuzowi towarzyszyli futbolowi rodzice chrzestni. Aby dać przykład, że jest piłkarzem światowej klasy i że przejdzie do historii, podobnie jak jego poprzednicy, którzy również sięgali po Złotą Piłkę.

Później nie nie napływało już do niego wiele dobrych wieści. Od początku sezonu dawkował sobie występy, by dotrzeć na mundial w jak najlepszej formie, ale jednocześnie problemy z mięśniami nie ustawały. Odpoczynek, który sobie zafundował, nie przynosił rezultatów. Tak bardzo, że przybył do Kataru i podczas przygotowań doznał kontuzji. Dolegliwość mięśniowa, która dla Deschampsa była wystarczającym powodem, by wyłączyć go z gry na kilka dni przed rozpoczęciem turnieju. Między trenerem a zawodnikiem rozgorzała nowa bitwa. Napastnik oskarżył go o bycie „kłamcą” po tym, jak Didier stwierdził, że nie byłby zdrowy na hipotetyczny finał.

Wraz z nadejściem 2023 roku szatnia zaczęła zauważać, że może odejść. Zawsze był człowiekiem powściągliwym, oszczędnym w słowach, ale w miesiącach poprzedzających jego odejście zaczęli dostrzegać w nim coś innego. Tak jak plotki o pośpiesznym wyjeździe do Arabii zaczęły rosnąć. On, z ofertą na stole na wiele miesięcy przed jej przyjęciem, wahał się przed wyjazdem od pierwszej chwili, zdając sobie sprawę, że zrobił już wszystko w Europie i że oferta finansowa była nie do odrzucenia. Jakby tego było mało, aby pozyskać Karima, Arabia najpierw przekonała jego najbliższe otoczenie, oferując duże premie, jeśli pomogliby sformalizować transfer.

„Odchodzisz czy nie?”, pytali pracownicy w Valdebebas, którzy zawsze spotykali się z brakiem jasnej odpowiedzi. Jego otoczenie, w kompletnej ciszy, wiedziało, że decyzja została podjęta, chociaż zabroniono im komentowania czegokolwiek. I słynne „internet to nie prawdziwy świat”, które później obróciło się przeciwko niemu. 4 czerwca klub ogłosił pożegnanie swojego gwiazdora w komunikacie, na kilka godzin przed jego ostatnim meczem na Bernabéu.

Życie w luksusie i wierze
Wraz z nowym sezonem rozpoczęła się nowa przygoda. Al-Ittihad, mistrzowie ligi arabskiej, powitali Francuza jako swoją gwiazdę, aby rywalizować z Al-Nassr Cristiano i prawdziwymi gigantami tego kraju, Al-Hilal. Na horyzoncie pojawił się jeden turniej: Klubowe Mistrzostwa Świata. Jako organizator, Arabia ma dodatkowe miejsce w rozgrywkach i jest ono przyznawane mistrzowi kraju. Obsesją federacji jest zorganizowanie wielkiego turnieju, który pokaże rozwój tamtejszego futbolu.

Benzema nie zawiódł w swoich pierwszych występach w nowej koszulce. W siedmiu meczach strzelił trzy gole i zanotował dwie asysty. Jego drużyna zajmuje czwarte miejsce w lidze po dziewięciu meczach, za Al-Hilal, Al-Tawoon i Al-Nassr. W Azjatyckiej Lidze Mistrzów odnieśli jedno zwycięstwo w jedynym meczu, który udało im się rozegrać.

Skoncentrowany na zdobywaniu tytułów, cieszy się luksusowym życiem w Dżuddzie i korzysta z wolnych dni, aby podróżować do innych miast w okolicy, takich jak Dubaj i Abu Zabi. Choć jest tam dopiero od kilku miesięcy, skorzystał z okazji, by odwiedzić Mekkę i spełnić jeden z pięciu filarów islamu, który polega na odbyciu pielgrzymki przynajmniej raz w życiu do najświętszego miejsca dla jego wyznawców. Jednym z powodów jego wyjazdu do Arabii była chęć zwiększenia swojego oddania religii islamskiej.

Zabrał ze sobą całą rodzinę i najbardziej zaufaną świtę, która towarzyszy mu wszędzie. Mieszka na szczycie jednej z najwyższych wież w Dżuddzie. W hotelu, w którym zarezerwował kilka pięter wyżej, aby być blisko od rodziny i przyjaciół. I z dala od uwagi mediów, których nigdy nie lubił.

Tam cieszy się kontraktem wartym ponad 200 milionów euro za sezon, co czyni go jednym z ambasadorów Mistrzostw Świata, które najprawdopodobniej odbędą się tam w 2034 roku. Kończy swoją przygodę z poważnym futbolem i robi to rok po zdobyciu najważniejszego indywidualnego tytułu na świecie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!