Bramkarz, który uciekł przed wojną ma trafić do Realu
Illia Wołoszyn czeka na akceptację ze strony FIFA, aby móc podpisać umowę z Realem Madryt. Po agresji Rosji na Ukrainę młody bramkarz musiał uciekać z ojczyzny i kontynuuje swoją karierę w Hiszpanii.
Fot. twitter.com
Illia Wołoszyn może nie jest znanym piłkarzem, ale na pewno warto go zapamiętać. Życie tego młodego Ukraińca, mającego zaledwie 16 lat, zmieniło się w ostatnich miesiącach drastycznie. A dokładniej od 25 kwietnia 2022 r., kiedy to przybył do Hiszpanii z Dniepru. Wraz z wieloma innymi nastolatkami musiał opuścić dom, aby uciec przed wojną, dwa miesiące po jej rozpoczęciu. W swojej okolicy codziennie słyszał strzały i rakiety.
Illia grał w piłkę w ukraińskiej akademii państwowej. Był bramkarzem i to dobrym. Przybył do Hiszpanii w poszukiwaniu przyszłości, jednocześnie kontynuując robienie tego, co lubił najbardziej. Osiągnął to dzięki pomocy nauczyciela — rodaka, który w przeszłości mieszkał na Półwyspie Iberyjskim i który zrobił wszystko, co w jego mocy, aby wydostać nastolatka z obszaru działań wojennych i zapewnić mu lepsze życie. Z bólem serca chłopak zostawił w domu swoją matkę, ale nie było innego wyjścia.
Wylądował w Hiszpanii, a dokładniej w Alicante, z jedną walizką i niczym więcej. Nie znał języka ani kultury, jak wiele innych dzieci, które przybyły do Hiszpanii po rozpoczęciu wojny. Przeniósł się do Noveldy, gdzie zamieszkał przy pomocy różnych organizacji, zarówno publicznych, jak i prywatnych. Jego ponad dwa metry wzrostu nie pozostały niezauważone, grał w Juvenilu B lokalnej drużyny, ale przychodził też na treningi pierwszej ekipy.
Jego występy, powołanie do kadry Ukrainy U-16 i zainteresowanie innych klubów z okolicy przekonały jego nauczyciela, że Illia naprawdę może zajść daleko. W tym celu skontaktował się on z Romanem Zozulą, byłym ukraińskim zawodnikiem z La Ligi, który zakończył karierę w Rayo Majadahonda, pomagając innym uchodźcom. Namówił on bramkarza na okres próbny w drużynie z Madrytu. Néstor Susaeta, dyrektor sportowy klubu, szybko dostrzegł potencjał golkipera. Był pewny, że trzeba podpisać z nim kontrakt.
„Jest pewny siebie. Bardzo dobrze się zaadaptował i już doskonale mówi po hiszpańsku. Jest bardzo wysokim, ale i bardzo ruchliwym bramkarzem. Do tego bardzo dobrze gra nogami. Przychodzi na treningu pograć „w dziadka” i wygląda jak zawodnik z pola” – komentuje pracownik Rayo Majadahonda. Jego koledzy z drużyny również są zdumieni. „Najlepiej w drużynie gra nogami” – mówią.
Gdy tylko przybył, w Majadahonda zdali sobie sprawę, że znaleźli prawdziwy diament do oszlifowania. Jednak Real Madryt potrzebował zaledwie kilku miesięcy, aby go namierzyć. Illia przybył do stolicy pod koniec sezonu 2022/23, a Los Blancos ruszyli po niego już w pierwszych tygodniach obecnej kampanii. W Rayo byli otwarci na negocjacje i świadomi, że próby zatrzymania Ukraińca są bezcelowe, bo przed nim otwiera się wielka szansa.
Umowa z Królewskimi już jest zawarta. Pozostaje tylko czekać zgodę FIFA na sfinalizowanie transferu. Ponieważ jest to kontrakt zawodowy (dla osoby powyżej 16 roku życia), wymagana jest zgoda najważniejszej organizacji w futbolu. Pominięcie tego mogłoby zakończyć się sankcjami dla obu klubów. Illia już otrzymuje pomoc od Realu Madryt. Na przykład klub zapisał go do szkoły, z którą ma podpisaną umowę. Poza tym zaledwie kilka tygodni temu, po ponad roku nieobecności w domu, Wołoszynowi udało się spotkać z matką. We współpracy z klubem udało się jej zakupić bilet na przyjazd z Ukrainy. Ich spotkanie było pełne emocji.
Pomysł jest taki, że golkiper może zostać w Rayo nawet do końca sezonu. Nie wyklucza się, że będzie trenował z seniorami, choć w tej chwili pracuje z Juvenilem B. Tymczasem Real czeka na rozwiązanie sprawy z kontraktem. Kolejny bramkarz z wielkim potencjałem wkrótce dołączy do La Fábriki.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze