Walka o pozycję lidera
W 4. kolejce Ligi Endesa Real Madryt zagra na wyjeździe z Gironą. Oba zespoły mają na koncie komplet zwycięstw, więc stawką tego spotkania będzie pierwsze miejsce w tabeli.
Fot. Getty Images
Po trzech seriach gier w Lidze Endesa w całej stawce pozostały tylko trzy niepokonane drużyny: Real Madryt, Girona i UCAM Murcia. Wiadomo, że po 4. kolejce to grono pomniejszy się przynajmniej o jeden zespół. Królewscy pojadą do Katalonii na starcie z Gironą. Stawką będzie pozycja lidera, chociaż w grze jest jeszcze Murcia, która zagra na wyjeździe z Bilbao.
Girona znakomicie rozpoczęła obecny sezon. Na początek sprawiła niespodziankę, pokonując na wyjeździe Valencię (89:85). Następnie nie dała szans Gran Canarii (88:64), a przed tygodniem przekroczyła barierę 100 punktów w rywalizacji z Granadą (102:91). To wymarzony początek dla zespołu, który w poprzednim sezonie do samego końca walczył o utrzymanie i w całym sezonie wygrał 11 meczów. Trudno jednak cokolwiek porównywać, bo latem doszło do rewolucji w składzie. Zmienił się trener – Salva Camps zastąpił Aito Garcíę Renesesa – a do tego w kadrze pojawiło się aż osiem nowych twarzy.
Girona ma ten komfort, że rozgrywa jeden mecz na tydzień. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku Realu Madryt. Królewscy rozpoczęli właśnie maraton spotkań. W piątek po trudnym spotkaniu pokonali na wyjeździe Baskonię. Dzisiaj zagrają z Gironą, a już we wtorek do Madrytu przyleci Dallas Mavericks z Luką Dončiciem w składzie. Ledwie dwa dni później Blancos w Stambule zmierzą się z Efesem. Odpoczynku nie będzie też w kolejnym tygodniu, ponieważ przyjdzie czas na pierwszą podwójną kolejkę w Eurolidze.
Real Madryt wygrał do tej pory wszystkie mecze w tym sezonie, a ostatnie bez Tavaresa i Decka w składzie. Dzisiaj tego duetu też najprawdopodobniej zabraknie. Chus Mateo na pewno nie będzie chciał ryzykować, mając w perspektywie taką liczbę meczów. W tej sytuacji kolejną szansę może otrzymać 16-letni Ismaila Diagne.
Mecz rozpocznie się dzisiaj o 18:30. Transmisję na żywo będzie można zobaczyć na Sportklubie
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze