Advertisement
Menu
/ marca.com

Bellingham chce znaleźć się „po właściwej stronie historii”

Od 2013 roku w barwach Realu Madryt Ligę Mistrzów wygrało aż 52 zawodników. Jude Bellingham wierzy, że może szybko dołączyć do tego grona i zapisać się w historii.

Foto: Bellingham chce znaleźć się „po właściwej stronie historii”
Fot. Getty Images

Jude Bellingham zadebiutuje w środę w Lidze Mistrzów w barwach Realu Madryt. Thibaut Courtois powiedział niegdyś, że wygranie Ligi Mistrzów, to „znalezienie się po właściwej stronie historii”. Teraz chce tego dokonać Anglik, a lepszego miejsca prawdopodobnie nie znajdzie, biorąc pod uwagę, że Los Blancos w ostatnich dziesięciu latach pięciokrotnie sięgali po to elitarne trofeum. 

Od 2013 roku aż 52 zawodników wygrało Champions League z Realem. Jest to lista, na której Anglik chce się znaleźć. Oczywiście nie tylko on, ale i inni nowi gracze jak Joselu, Fran García, Brahim Díaz, Arda Güler i Kepa Arrizabalaga (ten ostatni wygrał LM już kilka lat temu w Chelsea). Wszyscy oni wiedzą, że bycie w Madrycie to gwarancja sukcesu Pucharze Europy.

Rzadko zdarzał się zawodnik, który w ostatniej złotej erze opuścił Królewskich bez przynajmniej jednego „uszatka” pod pachą. Taka sytuacja musi być mieszanka pecha i spędzania krótkiego okresu w klubie. Jest to o tyle rzadkie, że od 2013 roku przytrafiło się to jedynie pięciu piłkarzom: Chicharito, Lucasowi Silvie, Martinowi Odegaardowi, Sergio Reguilónowi i Areoli. Napastnik grał w Madrycie przez rok na wypożyczeniu w sezonie 2014/15, a klub odpadł w półfinale. Francuski bramkarz w sezonie 2019/20 dotarł z Los Blancos jedynie do 1/8 finału. Norweg grał w sezonie 2020/21, kolejnym bez trofeum w Lidze Mistrzów. To samo przydarzyło się lewemu obrońcy w kampanii 2018/19, a także Brazylijczykowi w rozgrywkach 2014/15. W obecnym Realu Madryt są gracze, którzy również znajdują się w tej samej sytuacji, ale nadal mają szansę na triumf. Mowa o Aurélienie Tchouaménim i Antonio Rüdigerze, którzy po tym, jak w zeszłym sezonie nie udało im się osiągnąć celu, podejmą teraz drugą próbę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!