Mundo Deportivo: PSG nie zaskarżyło Realu i Mbappé do FIFA
Ponad dwa tygodnie temu media obiegła informacja, że PSG zaskarży Real Madryt i Kyliana Mbappé do FIFA za prowadzenie rozmów na rok przed wygaśnięciem kontraktu piłkarza z paryskim klubem, jednak do tej pory Francuzi nie podjęli żadnych działań prawnych.
Fot. Getty Images
W minioną niedzielę Kylian Mbappé wrócił do treningów z grupą po tym, jak był od niej odsunięty od 21 lipca. Niezwykle szczęśliwy z powrotu 24-latka do pracy z drużyną był prezes Paris Saint-Germain, Nasser Al-Khelaïfi, który wyznał: „Kylian wraca. Jest zaangażowany w klub”. Od tamtej pory paryski klub wysyła w świat same pozytywne sygnały co do przyszłości Mbappé i, jak twierdzi Mundo Deportivo, paryżanie nie zaskarżyli i nie zamierzają zaskarżyć ani swojego zawodnika, ani Realu Madryt do FIFA.
Informacje o możliwym podjęciu takich działań przez PSG obiegły media 1 sierpnia. Les Parisiens mieli zaskarżyć Królewskich do FIFA za rzekome prowadzenie rozmów z Mbappé, kiedy ten ma wciąż ważny kontrakt z PSG. Od tamtej pory minęły ponad dwa tygodnie i, według informacji Mundo Deportivo, departament prawny PSG nie podjął żadnych działań przeciwko Los Blancos i nic nie wskazuje na to, by miał je podjąć.
Jeśli PSG zdecydowałoby się donieść na Real, co w tym momencie wydaje się niemożliwe, to, jak już tłumaczyliśmy, FIFA musiałaby otworzyć postępowanie, ponieważ konflikt dotyczyłby klubów z dwóch różnych federacji. W teorii PSG mogło powołać się na naruszenie punktu 3. artykułu 18. Regulaminu FIFA w sprawie Statusu Zawodników oraz Zasad Zmian Przynależności Klubowej (RSTP), który mówi, że „klub, który chce zawrzeć kontrakt z zawodnikiem profesjonalnym, musi pisemnie poinformować o tym dotychczasowy klub zawodnika przed rozpoczęciem z nim negocjacji. Zawodnik może zawrzeć umowę z innym klubem, jeśli jego kontrakt z obecnym klubem wygasł lub wygaśnie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Każde naruszenie tego postanowienia będzie podlegało stosownym sankcjom”.
Oczywiście ewentualna skarga musiałaby zostać poparta odpowiednimi dowodami. W Regulaminie Dyscyplinarnym FIFA czytamy, że „można przedstawiać dowolny rodzaj dowodu”, czyli de facto PSG musiałoby przedstawić jakiejkolwiek dokumenty, e-maile czy nawet rozmowy na WhatsAppie, które potwierdzałyby kontakty między Mbappé a Realem Madryt naruszające artykuł 18. RSTP. Bez ewidentnych dowodów praktycznie niemożliwe jest, by FIFA rozpatrzyła skargę PSG i być może właśnie z tego powodu francuski klub nie podjął żadnych działań prawnych.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze