Advertisement
Menu
/ as.com

Ancelotti wreszcie spojrzy w stronę obrońców ze szkółki?

Kontuzja Militão trzyma Real w szachu. Carlo Ancelotti ma obecnie do dyspozycji zaledwie trzech stoperów: Alabę, Rüdigera i Nacho. Trudno w tej sytuacji nie dojść do wniosku, że zasoby są ograniczone. W tym momencie na afiszu pojawia się więc siłą rzeczy cantera.

Foto: Ancelotti wreszcie spojrzy w stronę obrońców ze szkółki?
Fot. Getty Images

Królewscy mają w swojej szkółce bardzo utalentowanych obrońców, którzy powinni w obecnej sytuacji powinni być przygotowani na pojawienie się w pierwszej drużynie. Podczas obu swoich etapów w stolicy Hiszpanii Ancelotti powołał zaledwie trzech stoperów z niższych zespołów i żadnemu nie dał szansy zadebiutować. W obliczu poważnego urazu Militão ich szanse jednak wydatnie wzrosły.

W trakcie pierwszej kadencji Włoch w pierwszej kolejności powołał Diego Llorente. Miał on już jednak na koncie oficjalny debiut za czasów Mourinho. U Carletto wystąpił w dwóch spotkaniach – jednym w lidze i jednym w Pucharze Króla. Łącznie na boisku spędził godzinę. Obecny piłkarz Romy jest jak dotąd jedynym stoperem wychowanym w szkółce, który dostał u Ancelottiego jakiekolwiek minuty.

Po powrocie do Madrytu 64-latek kilkukrotnie powoływał Rafę Marína. Andaluzyjczyk tego lata został wypożyczony do Alavés. Środkowy obrońca udawał się na mecze z pierwszą drużyną sześć razy. Figurował nawet na liście zawodników powołanych na rewanż z Chelsea w sezonie 2021/22. Nigdy jednak nie pojawił się na boisku. Dość  podobnie wygląda sytuacja Marvela. Ancelotti regularnie zapraszał go na treningi, ale na liście jego nazwisko pojawiło się tylko raz, przy okazji 1/32 finału Pucharu Króla. Na murawie go nie ujrzeliśmy.

Carlo zdążył przyzwyczaić do tego, że nie ufa za bardzo graczom z niższych kategorii. Łącznie pozwolił zadebiutować siedmiu zawodnikom, spośród których żaden nie był obrońcą. W gronie tym znajdują się Willian José, Álvaro Medrán, Raúl de Tomás, Javi Muñoz, Juanmi Latasa, Álvaro Rodríguez i Martin Ødegaard.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!