La Liga wprowadzi wywiady w przerwie i face to face między trenerami
Kluby Primera División mogą otrzymać duże pieniądze za dostosowanie się do inicjatyw, jakie zaproponowali nadawcy telewizyjni. Real Madryt pozostaje przeciwko tym działaniom i naciska, że woli opakowywać mecz sam.
Fot. Getty Images
La Liga w oficjalnym komunikacie potwierdziła, że w piątek Zarząd Primera División stosunkiem głosów 18 za, 2 wstrzymujące i 1 przeciwko zatwierdziła dodatkowy zapis w kryteriach podziału środków telewizyjnych o nagradzaniu klubów wprowadzających innowacje do transmisji telewizyjnych. Wydarzyło się to na prośbę nadawców współpracujących z La Ligą. Przeciwko był jedynie Real Madryt, który uważa, że La Liga nie ma prawa do zarządzania zawartością przedmeczową i pomeczową. Organizacja będzie jednak zachęcać kluby do otwierania się na współpracę w tych aspektach, o których w większym stopniu poinformowało radio COPE.
Przede wszystkim, La Liga chce przeprowadzać wywiady w przerwie z piłkarzami i trenerami klubów, które będą chciały realizować proponowane inicjatywy. Do tego organizacja planuje wywiady face to face, w których dziennikarz będzie jednocześnie rozmawiać z dwoma pierwszymi trenerami, co coraz częściej obserwuje się w Premier League.
Rozgłośnia potwierdza, że La Liga chce też podkładać mikrofony w trakcie przerw na nawodnienie, które są typowym elementem meczu w trakcie pierwszych letnich kolejek. Zaczniemy także oglądać przedmeczowe rozmowy z graczami będącymi w trakcie rozgrzewki dzięki bezprzewodowym słuchawkom z mikrofonem. Większość rozwiązań jest już z sukcesem stosowana na przykład w koszykarskiej NBA. La Liga planuje także wchodzić z mikrofonami do szatni i nagrywać ostatnie chwile zespołu przed wyjściem na mecz.
La Liga nie zamierza karać klubów, które odmówią udziału w inicjatywach i którym od dawna przewodzi Real Madryt, który od dawna wypełnia tylko minimalne wymogi telewizyjne i często udostępnia po spotkaniach oficjalnemu nadawcy tylko jednego piłkarza na murawie oraz jednego w strefie mieszanej. Właśnie dlatego zaproponowano i przegłosowano zmianę podziału pieniędzy z praw telewizyjnych, by chętni do stosowania powyższych inicjatyw otrzymywali dodatkowe środki kosztem „buntowników”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze