Advertisement
Menu
/ marca.com, rmcsport.bfmtv.com

Coraz większa presja na Mbappé

PSG planuje kadrę na nowy sezon, nie uwzględniając w niej Kyliana Mbappé. Paryżanie są już pewni przybycia Ousmane’a Dembelé z Barcelony i obecnie pracują nad pozyskaniem Gonçalo Ramosa z Benfiki. A w tle znajduje się wciąż niewyjaśniona sytuacja francuskiego cracka.

Foto: Coraz większa presja na Mbappé
Fot. Getty Images

PSG szuka na rynku transferowym wzmocnień, które uważają za potrzebne. To, co nadchodzi, coraz wyraźniej wskazuje, że klub snuje takie plany, licząc się już z odejściem Mbappé. Choć nie mogą być pewni, że odejdzie tego lata, są jednak na tyle pewni, że odejdzie za darmo w przyszłym roku, co między wierszami przekazał w swoim słynnym liście, że szukają zawodników, którzy mogliby go zastąpić.

Po sfinalizowaniu transferu Ousmane’a Dembelé PSG pracuje teraz nad sprowadzeniem napastnika. Nie udało im się namówić Harry’ego Kane’a, który jest coraz bliżej Bayernu, ani Rasmusa Højlunda, kolejnego na ich liście życzeń, który jednak wybrał Manchester United, do którego przeniesie się za 80 milionów euro (w tej kwocie zawarte są już zmienne).

Paryżanie kilka dni temu po raz kolejni sondowali kandydaturę snajpera Eintrachtu Randala Kolo Muaniego, ale wydaje się, że najlepiej wygląda obecnie sytuacja Gonçalo Ramosa z Benfiki, z którym klub osiągnął porozumienie, a teraz rozmawia o szczegółach transakcji z klubem z Lizbony. Problem polega na tym, że PSG nie jest skłonne wykładać 80 milionów euro za 22-latka, a wczoraj mówiono nawet o wypożyczeniu z opcją wykupu, które pozwoliłoby również francuskiemu klubowi spełnić wymagania Finansowego Fair Play w stosunku do płatności za transfer. W każdym razie faktem jest, że mistrzowie Francji przyglądają się napastnikom, którzy w pewnym stopniu zajęliby miejsce Mbappé.

Według informacji RMC Sport, oprócz zbliżającego się przybycia Dembelé oraz zainteresowania Ramosem i Kolo Muanim, PSG chciałoby pozyskać Bradleya Barcolę, 20-letniego napastnika Olympique’u Lyon. Żeby zrealizować te operacje, paryżanie będą musieli kogoś sprzedać. W ataku nie tylko przyszłość Mbappé, ale również Neymara stoi pod znakiem zapytania.

Wszystkie te ruchy sugerują, że PSG chce spróbować poradzić sobie bez swojej gwiazdy w pierwszym sezonie z Luisem Enrique w roli trenera. I oczywistym jest to, że żeby zostawić Kyliana na ławce rezerwowych, trzeba przynajmniej mieć piłkarzy zdolnych do reakcji na taki stan rzeczy, zdając sobie sprawę, że nie jest łatwo zastąpić jednego z najlepszych napastników na świecie, jeśli nie najlepszego.

Wydaje się, że Les Parisiens są gotowi odsunąć każdego zawodnika, który nie czuje się częścią projektu, a Mbappé ewidentnie wyznaczył już datę końca swojej przygody z drużyną z Parc des Princes. Mimo że do tej pory cieszył się on mianem jednego z graczy nietykalnych, to Nasser Al-Khelaïfi już podczas prezentacji Luisa Enrique przestrzegł, że od teraz instytucja będzie ponad jakimkolwiek piłkarzem.

MARCA twierdzi, że paryski klub wierzy, iż środki zgromadzone w kasie są wystarczające, żeby skompletować kadrę z gwarancjami, nawet jeśli nie dojdzie do transferu mistrza świata z 2018 roku. Stanowisko klubu jest także przekazywane za pośrednictwem jego kanałów komunikacyjnych, chociaż PSG wyjaśniło, że Kylian nie został usunięty z ich strony internetowej. Wszystko to w związku z fotografią, na której Mbappé się nie pojawił. Zdjęcie szybko stało się viralem, tym bardziej, że otwierało ono główną witrynę klubu w tym tygodniu. Paryżanie tłumaczyli, że stało się tak dlatego, że 24-latek nie wziął udziału w przedsezonowym tournée, ale jednocześnie, że nie może być w centrum ich mediów, jeśli nie będzie też centralną postacią ich projektu sportowego.

Plotki o zmianach zdementowane
Wczoraj dziennik Le Parisien poinformował, że pełniący funkcję doradcy sportowego Luís Campos, który trafił do klubu wraz z przedłużeniem kontraktu przez Mbappé w maju 2022 roku, może nie być pewny swojej przyszłości w Paryżu. PSG jednak zaprzeczyło tym doniesieniom, podobnie jak Luis Enrique zaprzeczył, że rozważa opuszczenie zespołu niedługo po jego objęciu, o czym z kolei pisała wczoraj MARCA. Prawdą jest to, że sportowa porażka z Christophe’em Galtierem w roli głównej nieco zachwiała pozycją Camposa, ale paryżanie niedawno zdementowali informacje, jakoby myśleli o Paolo Maldinim, który miałby zastąpić Portugalczyka na jego stanowisku, o czym spekulowały włoskie media.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!