Advertisement
Menu
/ marca.com

Niespodziewany wspólnik

Jude Bellingham i Brahim w pierwszym sparingu pokazali, ile mogą dać zespołowi, gdy ich pomysły na grę się połączy. Anglik i Hiszpan w starciu z Milanem stworzyli miks, który wyglądał więcej niż obiecująco.

Foto: Niespodziewany wspólnik
Fot. Getty Images

Obaj atakujący na murawie wydawali się doskonale rozumieć, choć przecież grali ze sobą po raz pierwszy. Sam sztab szkoleniowy był zdziwiony tym, jak zazębiały się poczynania 20 i 23-latka. – Brahim wrócił w dobrym stylu po dwóch latach w Mediolanie. Ma jakość, by grać na tej pozycji. Bardzo dobrze odnajduje się w między formacjami. Udanie szuka współpracy z innymi. To jedna z opcji, jakimi dysponujemy i mamy nadzieję, że będziemy się tym cieszyć w trakcie sezonu – chwalił swojego podopiecznego Ancelotti.

Díaz podczas treningów w USA spisuje się wyśmienicie. Nie miał zamiaru zaprzepaścić pierwszej okazji do walki o stanie się stałym elementem rotacji. Gracz kupiony kilka lat temu z City wyszedł w podstawowym składzie wraz z Joselu i w ustawieniu 4-4-2 czuł się bardzo komfortowo. Podczas gdy napastnik absorbował uwagę obrońców, Brahim mógł swobodnie poruszać się między formacjami. Błyszczał dryblingiem, do którego ma naturalny dar oraz dołożył kilka otwierających podań stwarzających realne zagrożenie. Do tego doskonale rozumiał się z Bellinghamem.

Jude i Brahim już na starcie znaleźli wspólny język poza boiskiem, co – jak mieliśmy okazję zobaczyć – przełożyło się także na murawę. Gdy inteligentni piłkarze łączą siły, prawdopodobieństwo dobrego wyniku rośnie. Czas pokaże, jaka jest faktyczna wartość tej współpracy. Nie wpłynie to jednak na relacje Bellinghama i Díaza. Drugi z wymieniony stał się dla młodszego kolegi nauczycielem hiszpańskiego i wydatnie pomaga mu w adaptacji. – Lucas i Brahim uczą mnie chyba najwięcej. Reszta również jednak do mnie podchodzi i uczy mnie przekleństw. Ich także chcę używać – tłumaczy Jude. Teraz pozostaje czekać na to, czy obiecujący początek przyjaźni przyniesie skutki na dłuższą metę również po rozpoczęciu sezonu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!