„Álvaro nie może być w lepszych rękach”
Dziennikarze dziennika MARCA dotarli do rodziny Álvaro Rodrígueza, by mogła podzielić się swoją oceną pozostawienia napastnika poza kadrą na tourneé pierwszej drużyny Realu Madryt w Stanach Zjednoczonych.
Fot. Getty Images
– Zarówno Álvaro, jak i my jesteśmy bardzo szczęśliwi i zadowoleni z bycia w Realu Madryt i z tego, że pozostaje w Castilli pod skrzydłami Raúla. Nie może być w lepszych rękach. Jest piłkarzem drugiej drużyny i tak musi kontynuować proces swojego rozwoju od dołu. Álvaro wciąż jest bardzo młodym zawodnikiem i ma całe życie, by udowodnić swoją wartość. Teraz jest czas, by przygotować się z energią do kolejnego sezonu pod skrzydłami Raúla – powiedziała Pilar Muñoz, matka zawodnika.
Obecnie zawodnik cieszy się wolnym czasem w rodzinnym domu w Palamós w Katalonii, gdzie pracuje nad formą na siłowni blisko morza. Wcześniej pojawił się w Valdebebas w bardzo dobrej dyspozycji, udowadniając, że nie zaniedbał się po poprzednim sezonie.
– Álvaro jest szczęśliwy. Nie wiem, skąd biorą się inne pogłoski, skoro nikt nie rozmawiał z nikim z nas. Jest wdzięczny Realowi Madryt za to, że ciągle ma tę szansę i za zaufanie, jakim go obdarzają. On sam wie, że jest zawodnikiem drugiej drużyny i dzięki mądrości Raúla będzie się rozwijał. Brak wyjazdu na tourneé jest konsekwencją zarządzania, z którym się zgadzamy – wyjaśniła Pilar Muñoz.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze