Arda budzi ogromne nadzieje

Real Madryt kończy czwarty dzień pretemporady. Wczoraj Królewscy pierwszy raz trenowali z piłką po serii ćwiczeń fizycznych narzuconych przez Anotnio Pintusa w pierwszych dwóch dniach zajęć. Nie trzeba było długo czekać, by w sieci pojawiły się pierwsze filmiki ukazujące próbkę talentu Ardy Gülera, jak ten z ruletą à la Zizou czy z pięknym wykończeniem lewą nogą po samych widłach.

Lo de @10ardaguler desde otro punto de vista. pic.twitter.com/oJvikNZqyu

— Madrid Sports (@MadridSports_) July 12, 2023

MARCA podaje, że lewa noga zaledwie 18-letniego Turka zrobiła wrażenie na wszystkich, którzy na co dzień pracują w Valdebebas. Wszyscy są pewni, że mają u siebie perełkę, o którą trzeba dbać i za nic w świecie nie działać pochopnie. „Ma wszystko, by stać się gwiazdą”, mówią w miasteczku sportowym, jednak sztab szkoleniowy doskonale wie, że Güler musi przejść proces rozwoju praktycznie na każdym poziomie, również w aspekcie fizycznym. Przed Turkiem jeszcze wiele nauki, choć widać po nim, że ma odpowiednie predyspozycje. 

Sam Güler zdawał sobie sprawę, że przychodził do najlepszego klubu na świecie i że przed nim sporo pracy we wszystkich aspektach, od rozwoju fizycznego przez piłkarski po osobisty, jednak klub wie, jak ma działać. Królewscy będą postępować spokojnie, ponieważ Arda to inwestycja na przyszłość. Choć sam fakt, że piłkarz pozostanie w tym sezonie w pierwszej drużynie, już sporo znaczy.

📐 ¡Elige el mejor ángulo! 🎥#RMCity pic.twitter.com/V0MZPXBDEv

— Real Madrid C.F. (@realmadrid) July 13, 2023

Bardzo rodzinny. Żeby zobaczyć go bez taty, trzeba być na treningu, ponieważ w pierwszych dniach pobytu w stolicy Hiszpanii Arda przebywa praktycznie cały czas z rodziną. Przyjeżdża do Valdebebas z tatą i wyjeżdża razem z nim. Od samego początku rękę do Gülera wyciągnął Carlo Ancelotti, by chłopak czuł się jak najlepiej. MARCA twierdzi, że w Valdebebas byli zaskoczeni tym, jak wygląda początek relacji między uczniem a mistrzem. Jednak jedną z głównych cech Carletto jest znakomita zdolność do rozumienia i zarządzania swoimi zawodnikami, również tymi najmłodszymi. Pod tym względem Güler czuje się świetnie.

Pod względem czysto piłkarskim wystarczyło kilka treningów z piłką, by dostrzec przebłyski talentu Turka. W szatni jest bardzo nieśmiały i cichy, jednak całkowicie zmienia się, kiedy wychodzi na boisko. Na murawie jest często wręcz bezczelny, a trenowanie z Królewskimi ani trochę go nie przerosło. Piętki, dynamiczne zmiany kierunku biegu, łatwość zdobywania bramek – tak w skrócie wygląda Güler podczas swoich pierwszych treningów w Realu Madryt. „Ma dar”, mówią w Valdebebas, gdzie już porównują jego ruchy z najlepszymi lewonożnymi zawodnikami. Podobnie jak wszyscy wyróżniający się piłkarze, „zawsze rozgląda się przed otrzymaniem piłki, a nie dopiero wtedy, kiedy ją dostanie”, zaznaczają. 

Real Madryt nie ma wątpliwości, że Güler znajduje się w fazie uczenia się. Nie minęło jeszcze odpowiednio dużo czasu, by móc ocenić go w całości, jednak na podstawie kilku zajęć w Valdebebas widzą, że to skromny, lecz na boisku niezwykle pewny siebie chłopak z pewnymi zachowaniami, które wszystkich kompletnie zaskoczyły, ponieważ zupełnie nie pasują do obrazu 18-latka przytłoczonego wszystkim, co go otacza.