L’Équipe: Agresywna odpowiedź PSG dla Mbappé
Piłkarz wysłał klubowi dwa listy, w których przekazał i uargumentował swoją decyzję o niewykorzystaniu opcji z przedłużeniem kontraktu. Paris Saint-Germain miało odpowiedzieć swoim pismem z bardzo agresywnym tonem.
Fot. Getty Images
L’Équipe informuje, że PSG wysłało Mbappé list z datą 3 lipca, w którym odpowiada na dwa pisma piłkarza z czerwca, w których najpierw poinformował, że nie przedłuży umowy do 2025 roku, a następnie w dokumencie skierowanym do prezesa Nassera Al-Khelaïfiego przedstawił powody swojej decyzji. Klub stwierdził, że cel Francuza to odejście za darmo i zgarnięcie premii za podpis od nowego klubu, co doprowadziło do zdecydowanej reakcji.
„Nie chcemy, żeby klub stał się zakładnikiem”, powiedział Katarczyk w środę po konferencji prasowej z prezentacją Luisa Enrique. „Chcemy, żeby Kylian został, ale nie może odejść za darmo. Takie było nasze porozumienie werbalne i on powiedział o tym publicznie w wywiadzie. Nie można z tym dyskutować. To bardzo rozczarowujące, bo Kylian to fantastyczny chłopak, prawdziwy dżentelmen, a miałby odejść za darmo i osłabić największy francuski klub... To nie on. Kiedy otrzymałem tę informację, zaskoczyła mnie i rozczarowała”.
Otoczenie piłkarza podważa słowa o publicznej obietnicy w sprawie odejścia jedynie w ramach transferu gotówkowego. L’Équipe stwierdza, że najbliżej tej wersji są słowa z lata 2022 roku dla New York Times, gdy Francuz tłumaczył decyzję o pozostaniu: „Myślę, że odejście za darmo nie było najlepszym sposobem na odejście”. Co ważne, Mbappé w ostatnich tygodniach nie powiedział, że chce za rok odejść za darmo. 24-latek podkreślał jedynie, że nie chce przedłużać teraz umowy. Wczoraj otoczenie zawodnika nie chciał odpowiadać w jakikolwiek sposób na słowa prezesa PSG.
W swoim liście datowanym na 3 lipca PSG podkreśla, że zawsze chciało pozostania Mbappé w obietnicą, że w odpowiednim czasie klub zgodzi się na jego transfer gotówkowy. Klubowe źródła twierdzą, że wszystko było umówione na lato 2024 roku, jeśli piłkarz wniósłby wtedy o odejście. Z drugiej strony, te same źródła podają, że niezależnie od tego próbowano przedłużyć umowę zawodnika na dłuższy czas niż tylko do 2025 roku.
Dalej PSG wskazuje na „ogromne szkody”, jakie piłkarz wyrządził klubowi poprzez wysłanie swojego listu i upublicznienie go. Zdaniem Les Parisiens, szkodą jest publiczne ogłoszenie, że „będziesz wolny w 2024 roku”. Klubowe źródła podkreślają, że darmowe odejście Francuza miałoby poważny wpływ na klubowe finanse. „Co chcesz, żeby klub zrobił tego lata, jeśli wie, że piłkarz za rok nie przedłuży umowy? Jeśli zmienił swoje zdanie, nie ma problemu, ale powinien przekazać to prywatnie, byśmy mogli to rozwiązać między nami tego lata”, twierdzi PSG.
Klub wskazuje, że wykonał w poprzednim roku ogromną inwestycję, którą pokrył założeniem, że w przyszłości odzyska część środków poprzez sprzedaż lub przedłużenie umowy. Les Parisiens utrzymują, że ich priorytetem było odnowienie porozumienia i w trakcie sezonu dyrektor sportowy Luis Campos oraz zastępca dyrektora ds. futbolu Olivier Gagne odbywali w tej sprawie spotkania z otoczeniem zawodnika.
W liście paryski klub odnosi się też do największego problemu Mbappé, czyli kwestii transferowych: „To prawda, że rozmawialiśmy o bardzo ambitnych transferach, które mogliśmy przeprowadzić jedynie częściowo z powodu warunków rynkowych i restrykcji we Francji i Europie. Te warunki były poza naszą kontrolą, ale pomimo tego próbowaliśmy wypełnić twoje prośby w stopniu, w jakim nie zrobilibyśmy tego wobec żadnego innego gracza”. Wszystko podsumowano stwierdzeniem, że „w tym stanowisku brakuje szczerości”, wskazując na podpisanie pierwszego listu datą 12 lipca 2022 roku.
L’Équipe analizuje, że klub przyjął więc bardzo agresywną postawę wobec Mbappé i naciska na formalne spotkanie, by znaleźć najlepsze rozwiązanie całej sytuacji, które „zapobiegnie paraliżowi klubu”. Graniczną datą ma być 31 lipca.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze