Bez rozwiązania
Real Madryt uznał, że przyszła pora na definitywne rozstanie z Andrijem Łuninem. Problem w tym, że na ten moment klub nie otrzymał za Ukraińca ani jednej oficjalnej oferty.
Fot. Getty Images
Temat bramkarski w Realu Madryt pozostaje w martwym punkcie. Oczywiście nie jest to nic niesamowicie pilnego, ponieważ niekwestionowanym pierwszym bramkarzem jest Thibaut Courtois i nic się tutaj nie zmieni, ale klub poszukuje zmiennika dla Belga o nieco innym profilu niż Andrij Łunin. Na przestrzeni ostatniego sezonu ukraiński golkiper mógł liczyć na nieco więcej minut wobec problemów zdrowotnych swojego starszego kolegi, ale i tak nikogo do siebie nie przekonał – rozegrał w sumie 1080 minut w 12 meczach tracąc w sumie 13 bramek i tylko czterokrotnie zachowując czyste konto. Carlo Ancelotti chce liczyć na nieco pewniejszego drugiego bramkarza, dlatego na ten moment zamysł jest taki, aby Łunin po prostu odszedł.
Już rok temu mówiło się o tym, że Ukrainiec mógłby poszukać regularnej gry poza Madrytem, ale wówczas wobec narodzin dziecka uznał, że najlepszym rozwiązaniem dla jego rodziny będzie pozostanie w Realu Madryt przynajmniej na jeszcze jeden sezon. Teraz jednak klub liczy na to, że sam 24-letni golkiper nie będzie rzucał kłód pod nogi, jeśli chodzi o w miarę szybkie znalezienie nowego pracodawcy. Problem w tym, że na dzisiaj do biur na Santiago Bernabéu nie wpłynęła za niego ani jedna oficjalna oferta. A należy pamiętać, że w 2018 roku Królewscy wyłożyli za Łunina ponad 8 milionów euro i teraz ani myślą rozwiązywać obowiązujący do 2024 roku kontrakt.
Mimo wszystko Real Madryt zakłada, że Łunin ostatecznie odejdzie, dlatego już teraz rozgląda się za jego potencjalnym następcą. Jak informuje AS, na ten moment kandydatów jest trzech – David Soria, Stołe Dimitriewski i Fernando Pacheco. Początkowo największe szanse na transfer miał mieć ten pierwszy, ale negocjacje z Getafe nie przebiegły po myśli Królewskich i 30-letni Hiszpan ma ostatecznie zostać na Coliseum Alfonso Pérez.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze