Raúl: Ten scenariusz bardziej nam odpowiada
Trener Realu Madryt Castilla, Raúl González, spotkał się z dziennikarzami po pierwszym zremisowanym meczu z Eldense w walce o awans do Segunda División. Poniżej przedstawiamy zapis tej rozmowy z hiszpańskim szkoleniowcem.
Fot. Getty Images
Jak pan ocenia to spotkanie?
To był bardzo wyrównany mecz, który miał dwie różne połowy. Oni na początku byli lepsi, a my nie weszliśmy zbyt dobrze w to spotkanie. To oni przejęli kontrolę nad piłką. Po ich bramce odczucia były takie, że padła ona zasłużenie. Mieli doświadczenie i nas pod tym względem pokonali. Jednak już druga połowa była inna, walczyliśmy i byliśmy tą drużyną z całego sezonu. Punktem zwrotnym była obrona rzutu karnego przez Luisa. W następną niedzielę musimy wygrać i widzę, że moją drużynę na to stać.
Jakie najsilniejsze punkty dostrzega pan w kontekście rewanżu?
To będzie mecz o wysoką stawkę. Przez dużą część sezonu to oni byli lepsi. Dzisiaj pokazali swoje możliwości i swoje najsilniejsze strony. Ale jednocześnie dostrzegliśmy ich słabe punkty. To będzie mecz z dużym napięciem. Chcemy awansować, ale to na nas ciąży mniejsza presja.
Pod koniec napięcie rosło…
To była już końcówka meczu. To są momenty, w których każdy z nas rozgrywa swój mecz. Po ostatnim gwizdku sędziego wszyscy ponownie jesteśmy przyjaciółmi. W niedzielę ponownie się widzimy.
Jak pan ocenia szanse zespołu?
Wiem, na co stać moich chłopaków. Ten scenariusz bardziej nam pasuje niż jakikolwiek inny. Będziemy wierzyć i na pewno powalczymy. Oczekuję od nich tylko tego. Dzisiaj w pierwszej połowie tego nie było, ale w drugiej już tak.
Czy po odgwizdaniu rzutu karnego dla Eldense widział się już pan poza walką o awans?
W takich chwilach myślisz o wielu rzeczach, również o tej sytuacji Petera. Jednak karny to jeszcze nie bramka i tak też było w tym przypadku. To był punkt zwrotny. Jestem zadowolony z naszej drugiej połowy, ponieważ widziałem w niej moją drużynę. To nie jest łatwe zadanie dla tych wszystkich młodych chłopaków. Damy z siebie wszystko, aby to osiągnąć. W pozostałych 90 lub 120 minutach.
Arribas odmienił ten mecz.
Arribas w niedzielę wyjdzie w pierwszym składzie. To jest proces. Miał poważną kontuzję i wiedzieliśmy, że tym razem może nam pomóc tylko w taki sposób. Wolałem tylko 45 minut, ale na wysokim poziomie. Ale już teraz zapowiadam, że w Eldzie wyjdzie w pierwszym składzie.
Co się dzieje z Álvaro Rodríguezem?
Przechodzi przez swój proces. Każdy, kto ma okazję go obserwować, wie, że pracuje i daje z siebie wszystko. Nie jest w najwyższej formie, ale wciąż pozostaje dla nas ważnym zawodnikiem. Szykuje się na niedzielę.
Trzeba wygrać tam, gdzie nie dokonał tego nikt na przestrzeni całego sezonu…
Ten dwumecz pozostaje tak samo skomplikowany jak na starcie. Wszystko się może zdarzyć. To prawda, że Eldense jest u siebie bardzo silnym zespołem. Ale my na pewno powalczymy. Za nami ostatni mecz sezonu na Di Stéfano i ta drużyna wzbudziła wśród kibiców atmosferę prawdziwego święta.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze