Messi nie pobije już rekordów Cristiano w Lidze Mistrzów
Przenosiny Argentyńczyka do Miami oznaczają, że Portugalczyk może spać spokojnie, ponieważ w najbliższym czasie nikt nie prześcignie go w klasyfikacji wszech czasów najlepszych strzelców w Champions League, ale za kilka lat może to zrobić Haaland.
Cristiano i Messi podczas styczniowego meczu między gwiazdami saudyjskiej ligi a PSG. (fot. Getty Images)
Leo Messi ogłosił przedwczoraj oficjalnie, że najbliższe lata zamierza spędzić poza Europą i występować w barwach Interu Miami. Kibice Barcelony wierzyli do ostatnich godzin, że Argentyńczyk zdecyduje się na powrót do ich klubu, ale ostatecznie okazało się to mrzonką. Wszystko wskazuje na to, że 35-latek nie zagra już w żadnym europejskim klubie, a co za tym idzie, nie poprawi też swoich osiągnięć w La Lidze i Lidze Mistrzów.
Europejska rywalizacja między Messim a Cristiano praktycznie dobiegła końca. W grudniu ubiegłego roku Portugalczyk przeniósł się bowiem do Al-Nassr i wydaje się wręcz niemożliwe, aby obie legendy futbolu spotkały się jeszcze kiedykolwiek na europejskich boiskach w jakichkolwiek klubowych rozgrywkach. Ostatni występ CR7 w Lidze Mistrzów miał miejsce w 2022 roku, a Leo kilka miesięcy temu, gdy PSG odpadło w 1/8 finału z Bayernem Monachium.
Przynajmniej przez kilka najbliższych lat Cristiano pozostanie więc najlepszym strzelcem w historii Ligi Mistrzów. Portugalczyk w barwach Manchesteru United, Realu Madryt i Juventusu zdobył łącznie 140 bramek w 183 meczach. Drugie miejsce, na którym znajduje się Messi, również nie wydaje się zagrożone w najbliższym czasie, bowiem Argentyńczyk dla Barcelony i PSG strzelił 129 goli w 163 spotkaniach.
Cristiano pozostaje również graczem z największą liczbą występów w Pucharze Europy, wyprzedzając Ikera Casillasa (177 meczów) i Leo Messiego (163). Kolejne miejsca zajmują Karim Benzema (152), Xavi (151), Raúl (142), Thomas Müller (142), Ryan Giggs (141), Toni Kroos (139) i Sergio Ramos (137).
Kilka dni temu z Realem Madryt pożegnał się zaś Karim Benzema, który przez trzy najbliższe sezony ma występować w Arabii Saudyjskiej. Najprawdopodobniej Francuz także nie zagra już w Lidze Mistrzów i nie wskoczy na trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców. Na ten moment były kapitan Królewskich może pochwalić się 90 bramkami w 152 meczach dla Realu i Lyonu, gdy Lewandowski strzelił 91 goli w 111 spotkaniach dla Borussii, Bayernu i Barcelony.
Kto może zagrozić Cristiano i Messiemu?
Aktualnie w pierwsze dziesiątce najlepszych strzelców w historii Pucharu Europy pozostaje tylko dwóch piłkarzy, którzy występują jeszcze na Starym Kontynencie. Wspomniany Lewandowski oraz Thomas Müller, który zdobył 53 bramki dla Bayernu. Ze względu na wiek obu graczy raczej trudno spodziewać się, aby któryś z nich przeskoczył w klasyfikacji Cristiano lub Messiego.
Na najlepszej drodze do pobicia rekordów Portugalczyka i Argentyńczyka jest oczywiście Erling Haaland. Norweg rozegrał tylko 29 spotkań w Champions League, ale zdobył już w nich 35 bramek, co daje mu najlepszą średnią gola na mecz spośród wszystkich zawodników, którzy zaliczyli chociaż dziesięć występów w tych rozgrywkach. Drugim kandydatem jest zaś Kylian Mbappé, który strzelił 40 goli w 61 meczach.
Klasyfikacja strzelców Pucharu Europy | ||||
Lp. | Zawodnik | Gole | Mecze | Średnia |
1. | Cristiano Ronaldo | 140 | 183 | 0,77 |
2. | Lionel Messi | 129 | 163 | 0,79 |
3. | Robert Lewandowski | 91 | 111 | 0,82 |
4. | Karim Benzema | 90 | 152 | 0,59 |
5. | Raúl | 71 | 142 | 0,50 |
6. | Ruud Van Nistelrooy | 56 | 73 | 0,77 |
7. | Thomas Müller | 53 | 142 | 0,37 |
8. | Thierry Henry | 50 | 112 | 0,45 |
9. | Alfredo Di Stéfano | 49 | 58 | 0,84 |
10. | Andrij Szewczenko | 48 | 100 | 0,48 |
10. | Zlatan Ibrahimović | 48 | 124 | 0,39 |
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze